2023-01-23 17:45:16
Eryk Jaśkowiak

MŚ 2023: Amerykanie pokonują Belgię po niesamowitym boju w ostatnim spotkaniu MŚ

Reprezentacja Stanów Zjednoczonych powalczyła o zwycięstwo w swoim ostatnim spotkaniu Mistrzostw Świata i pokonała Belgów, którzy byli w tym meczu stawiani w roli faworyta.

W grupie 4. Mistrzostw Świata w piłce ręcznej, reprezentacja Stanów Zjednoczonych podjęła Belgów. Stawka – piąte miejsce w grupie. Według większości fanów i dziennikarzy, to właśnie Czerwone Diabły były zdecydowanym faworytem w tym spotkaniu. Jak później pokazał czas – nie było to takie oczywiste.

Amerykanie rozpoczęli od wyjścia na prowadzenie, które po kilku pierwszych minutach wynosiło +4. Belgowie zaczęli nadrabiać straty, lecz o remisie nie mieli co myśleć, a jedynie o nawiązaniu kontaktu bramkowego przy wyniku 12:11. Obserwowaliśmy wyrównaną walkę, a ciężar zdobywania bramek w obu drużynach rozkładał się na wszystkich zawodników. Reprezentacja Stanów Zjednoczonych do przerwy prowadziła z Belgami 14:12.

Po przerwie, role na boisku odwróciły się. Europejczycy doprowadzili najpierw do remisu 15:15, a następnie objęli po raz pierwszy w spotkaniu prowadzenie. Bramki Raphaela Kottersa czy Simona Oomsa (obaj Belgia) pozwoliły parokrotnie osiągać jednobramkową przewagę, a Amerykanie kilkukrotnie wyrównywali stan gry. Końcowe minuty ostatecznie rozstrzygnęły o zwycięzcy. Wojnę nerwów wygrali Amerykanie, którzy po bramkach Samuela Hoddersena i Alexandra Chan Bianco, odskoczyli rywalom na wynik 24:21. Serge Spooren (Belgia) mógł jedynie poprawić różnicę w wyniku i po końcowej syrenie ze zwycięstwa cieszyli się podopieczni Roberta Hedina (selekcjoner USA).

Reprezentacja Stanów Zjednoczonych pokonała kadrę Belgii 24:22. Nagroda MVP trafiła do amerykańskiego bramkarza Pala Merkovszkiego, który w bramce osiągnął 37-procentową skuteczność obron.

USA – Belgia 24:22 (14:12)

 

fot.: Mateusz Kaleta