2023-01-20 19:41:17
Eryk Jaśkowiak

MŚ 2023: Waleczna Brazylia przegrywa z reprezentacją Węgier po wyrównanym spotkaniu

Brazylijczycy walczyli, lecz musieli uznać wyższość reprezentacji Węgier, która wygrała 25:28.

Madziarzy nieudanie rozpoczęli fazę główną Mistrzostw Świata. Dziewięciobramkowa porażka z drużyną gospodarzy turnieju - Szwecją - spowodowała, że Węgrzy muszą zdobywać komplety punktów, a także patrzeć na inne zespoły, aby jakimś cudem pomarzyć o ćwierćfinał. Brazylia podzieliła się z Portugalią dorobkiem punktowym i tym sposobem to właśnie oni znajdowali się w grupowej tabeli przed dzisiejszym rywalem.

Początek spotkania - bez niespodzianek - na korzyść Węgrów. Roland Mikler (Węgry) wybronił parę piłek i zdecydowanie zrobił różnicę w grze. Pewność w ataku Madziarów spowodowała, że prowadzili po kwadransie gry 4:9. Brazylijczycy chwilę później mieli wielką okazję zbliżyć się do rywala, lecz słabo wykorzystali grę w podwójnej przewadze, zdobywając tylko jedno trafienie. To co nie udało się wtedy, Canarinhos odrobili pod koniec pierwszej połowy spotkania. Na dwie minuty przed końcem połowy, Brazylijczycy wyrównali stan spotkania i po trzydziestu minutach mieliśmy remis 13:13.

Żółto-zieloni po przerwie objęli po raz pierwszy w tym spotkaniu prowadzenie, lecz długo nie trwało, aby Węgrzy je odzyskali. Trójbramkowa przewaga Europejczyków utrzymywała się przez ponad 10 minut, aż w końcu odskoczyli na wynik 19:24 w 46. minucie. Brazylijczycy ponownie musieli gonić wynik, a kolejny kontakt bramkowy nawiązali na pięć minut przed końcową syreną. Była ogromna szansa na ponowny remis w decydujących momentach tego spotkania, lecz Roland Mikler po raz kolejny pokazał swój kunszt między słupkami. 

Madziarzy pokonali reprezentację Brazylii 25:28. Najskuteczniejszymi zawodnikami w spotkaniu byli: Hugo Bryan Monta da Silva (6 bramek - Brazylia) oraz Mate Lekai (7 bramek - Węgry) i Gabor Ancsin (6 bramek - Węgry).

Brazylia - Węgry 25:28 (13:13)

 

Fot. Mateusz Kaleta