MŚ 2023: Szalona pogoń Holendrów! Wielkie emocje w starciu z Katarem

Świetny mecz w katowickim Spodku! Holandia po szalonym spotkaniu pokonała Katar 32:30.

Holandia do jedna z tych drużyn, które mają prawo zapracować na miano "Czarnego Konia" turnieju. Pewnie awansowali oni do fazy głównej mistrzostw świata, a na zakończenie pierwszej części turnieju zagrali świetne spotkanie z faworyzowaną Norwegią. Długo prowadzili, wydawało się, że sprawią ogromną sensację, ale ostatecznie jednak rywale odrobili straty i to oni cieszyli się z wygranej. Z kolei Katar przegrał w Serbią i Niemcami i dzięki zwycięstwu nad Algierią wywalczył awans. Tak więc Katarczycy, aby mieć szansę na ugranie czegoś więcej na tym turnieju musieli wygrać ten mecz.

Od początku spotkania większą inicjatywę mieli właśnie Katarczycy, którzy od stanu 5:5 rzucili trzy bramki i zaczęli odskakiwać rywalom. Ich gra wyglądała bardzo dobrze, solidnie w obronie, dobre obrony notował bramkarz. Efekty przyszły bardzo szybko, bo Ktar wygrywał w pierwszej połowie nawet różnicą pięciu trafień.

Po przerwie jednak wszystko się odmieniło, Holendrzy zaczęli gonić i z mozołem odrabiać straty, w końcu doprowadzili do remisu, a później wygrywali nawet trzema golami. Dwie minuty przed końcem Katarczycy mogli doprowadzić do remisu, ale stracili piłkę i nadziali się na kontrę. W samej końcówce więcej zimnej krwi zachowali Holendrzy, którzy ostatecznie cieszyli się z wygranej.

Taki wynik oznacza, że Holandia zachowuje szanse na awans do ćwierćfinału. Katar nie ma już szans na wyjście z grupy.

Katar - Holandia 30:32 (19:15)

fot. Mateusz Kaleta

Tweet