MŚ 2023: Francja ograła Słowenię i wygrała polską grupę

Reprezentacja Francji wygrała grupę B pierwszej fazy mistrzostw świata. Trójkolorowi pokonali Słowenię 35:31.

Już przed pierwszym gwizdkiem obie drużyny były pewne awansu, gdyż wcześniej pokonały Polaków i Arabię Saudyjską. To jednak nie oznaczało, że nie miały już o co grać, wręcz przeciwnie, bo ewentualne dwa punkty liczyłyby się już w drugiej fazie mistrzostw i miały wpływ na walkę o ćwierćfinał turnieju.

Od początku spotkania nieznaczną przewagę mieli Francuzi, którzy przystąpili do tego meczu znów bez swojego czołowego zawodnika – Diki Mema. Jednak pomimo tego to oni nadawali ton tej rywalizacji, gdy w 16. minucie wygrywali 9:6 o czas poprosił trener Słoweńców Uros Zorman. Po chwili okazało się, że to dobra decyzja, bo jego zawodnicy pod koniec pierwszej połowy spisywali się o wiele lepiej. Dobre obrony notował też Urban Lesjak i Słoweńcom udało się zmniejszyć straty do dwóch bramek.

Po przerwie jednak Francuzi postanowili mocniej podkręcić tempo i w 38. minucie wygrywali 23:17. Jednak i tym razem Słoweńcy nie powiedzieli ostatniego słowa, bo w 42. minucie zmniejszyli straty do trzech bramek (24:21). Jak się później okazało był to chwilowy zryw Słoweńców, którzy nie byli w stanie odrobić strat, zamiast tego rosła przewaga Francuzów. Lepiej wyglądała ich obrona, dobrze bronił też Vincent Gerard. Gdy w 47. minucie Zorman skorzystał z drugiej przerwy było już 22:29.

Do końca spotkania Francuzi utrzymywali przewagę i po końcowym gwizdku cieszyli się z wygranej. Ten triumf dał im pierwsze miejsce w grupie B pierwszej fazy mistrzostw.

Słowenia – Francja 31:35 (14:16)

fot. Rafał Oleksiewicz