Francuzi lepsi w bojach o TOP 16!

Do rewanżowych meczów o awans do najlepszej szesnastki rozgrywek Ligi Mistrzów zarówno Montpellier, jak i Nantes dzięki wyjazdowym zwycięstwom podchodziły w roli faworyta. Obie ekipy nie zawiodły i mogą przygotowywać się do kolejnej fazy rozgrywek.

Mecz Montpellier-Motor nie był tak ofensywny, jak ten rozgrywany na Ukrainie. Stawiało Francuzów w dobrej sytuacji, gdyż nawet w przypadku dwubramkowej porażki, to oni awansowaliby dalej. Od początku spotkania to przyjezdni wypracowali sobie przewagę, która w pewnym momencie wynosiła nawet 3 trafienia. Jednak w końcówce pierwszej połowy Francuzi potrafili odrobić stratę, a nawet wyjść na prowadzenie, które utrzymało się do gwizdka kończącego tą odsłonę spotkania. 

W drugiej części spotkania wynik oscylował wokół remisu, ale w pewnym momencie Motor wyszedł na dwubramkowe prowadzenie. Gracze Montpellier zachowali jednak spokój w tej fazie meczu, co pozwoliło im na szybkie zniwelowanie strat. Ostatecznie mecz zakończył się remisem, który premiuje awansem Francuzów. 

Warto dodać, że w kolejnej fazie zmierzą się oni z obrońcą trofeum, Vive Tauron Kielce.

Montpellier HB - Motor Zaporoże 29:29 (14:13)

W drugim spotkaniu o awans do TOP 16 od początku przebiegał pod dyktando gospodarzy. Nantes szybko wypracowało sobie przewagę, co pozwoliło im na kontrolowanie spotkania w kolejnych jego minutach. Bardzo dobre spotkanie, podobnie jak w Logrono, rozgrywał Nicolas Claire, który zdobył w tym spotkaniu 7 bramek i świetnie dyrygował poczynaniami swoich kolegów. W drugiej połowie La Rioja próbowała zmniejszyć rozmiary porażki, jednak sił starczył im zaledwie na kilka minut. Ostatecznie pewne zwycięstwo odniosło HBC Nantes i to Francuzi, po dobrym w ich wykonaniu dwumeczu, awansowali do kolejnej fazy rozgrywek.

HBC Nantes - Naturhouse La Rioja 37:31 (21:15)