ME 2022, gr. F: Norwegia z problemami pokonuje Litwę. Rosja bez trudu ograła Słowację

Dla Norwegów ten turniej nie toczy się tak jak mieli w założeniu. Co prawda przed tym spotkaniem Wikingowie byli prawie pewni awansu, jednak nie zaprezentowali się do pewnego momentu z najlepszej strony. Rosjanie z kolei pewnie ograli Słowację i z kompletem punktów meldują się dalej. 

Litwini przegrali z Rosją i ze Słowacją, ale o dziwo jeszcze teoretycznie liczyli się w turnieju, bo musieli pokonać Norwegów...11 bramkami, aby awansować do następnej rundy. Byłaby to chyba największa sensacja w historii Euro, więc nikt nie brał takich dywagacji na poważnie. Polacy pamiętają takie jak by to powiedzieli Hiszpanie „Remontady”, kiedy przegrywaliśmy w 2016 roku z Chorwatami w Krakowie 14 bramkami.

Litwini to jednak nie Chorwaci, a po drugiej stronie stał zbyt klasowy zespół, który wsparty Sanderem Sagosenem, Haraldem Reinkindem i Kevinem Gulliksenem był zapewne w stanie wygrać z każdym na turnieju.

Mecz zaczął się jednak lepiej dla Litwinów, którzy wyszli nawet na dwie bramki.. nota bene ciekawe czy wtedy przyszło im na myśl Euro 2016 i heroiczny wyczyn Hrvatskiej. Do przerwy wynik brzmiał po 16.

Aidenas Malasinskas przewodził swojej ekipie, jednak to było za mało na norweski gwiazdozbiór, w drugiej połowie Wikingowie narzucili swoje stylowe tempo gry, czyli dynamika bez granic, szybkość i zwinność. Litwini byli już bezradni i ostatecznie przegrali 29:35.

Litwa – Norwegia 29:35 (16:16)

Trzy mecze, trzy zwycięstwa - taki jest bilans reprezentacji Rosji na Euro 2022.

Rosjanie dopiero co sprawili sensację i pokonali Norwegię. Teraz zmierzyli się ze współgospodarzami turnieju - Słowakami, których rozbili dziewięcioma bramkami. Już pierwsza połowa tego spotkania, która zakończyła się prowadzeniem Sbornej ustawiła mecz. Po przerwie Rosjanie kontrolowali biskowe wydarzenia i awansowali dalej.

Bardzo dobre spotkanie rozegrali znani zawodnicy znani z PGNiG Superligi. Sergiej Kosorotov z Orlen Wisły z siedmioma bramkami był najskuteczniejszym zawodnikiem rosyjskiej drużyny,a inny zawodnik płockiego klubu - Dmitry Żytnikow zanotował trzy gole.

Słowacja - Rosja 27:36 (9:19)

fot. Nebojsa Tejic / kolektiff

Tweet