2022-01-14 16:48:22
Wojciech Staniec
Kuriozalnych sytuacji na Euro ciąg dalszy. Organizatorzy postawili Polaków w trudnej sytuacji
O godzinie 20.30 ma się rozpocząć mecz Polska - Austria. Jednak nadal nie jest jasne w jakim składzie zagrają Biało-czerwoni.
- Z 5 zawodników, którzy dołączyli do kadry, wynik (negatywny) otrzymał tylko Melwin Beckman. Pozostała czwórka oczekuje na wynik wczorajszych testów. Cała kadra (wraz z wyżej wymienioną piątką) przeszła dziś (piątek) kolejne testy, których wyniki miały zostać przekazane do 15:30. Czekamy - napisano kilkanaście minut po godzinie 16 na profilu facebookowym ZPRP.
Sytuacja jest bardzo kuriozalna, bo na kilka godzin przed pierwszym gwizdkiem Polacy nie są pewni w jakim składzie zagrają. Również w czwartek Polacy długo czekali na wyniki testów, w końcu okazało sie, że część testów wykazała, że wszyscy są zdrowi, a jeden, że zakażony jest jeden zawodnik - Bartłomiej Bis oraz członkowie sztabu szkoleniowego - Marcin Wichart, Paulina Adamska oraz Wojciech Jurasz.
Co ciekawe - jak mówił w czwartek Patryk Rombel - według wcześniejszych ustaleń testy miały się odbywać tylko w dni wolne - a w dni meczowe testów miało nie być... - Jednak kadra została skierowana na testy wbrew zasadom jakie panują podczas EURO - napisał na Twitterze Paweł Bejnarowicz z polskiej federacji.
Początek meczu Polska - Austria zaplanowano na 20.30.
Potwierdzam. Dziś jednak kadra została skierowana na testy wbrew zasadom jakie panują podczas EURO.
— Paweł Bejnarowicz (@PBejnarowicz7) January 14, 2022
fot. Mateusz Kaleta
Tweet