Cztery drużyny, jedno marzenie. Przed nami najważniejszy weekend w klubowej piłce ręcznej

Jeden cel przyświęca drużynom, które przyjechały do Kolonii na Final4 - triumf w Lidze Mistrzów.

Ten sezon był trudny, inny niż wszystkie. Teraz jednak wszyscy mogą odetchnąć z ulgą, bo udało się go rozegrać, niemal w całości. Niemal, bo część meczów się nie odbyła, zamiast tego EHF rozdawała punkty wedle uznania i to rzuca się cieniem na cały sezon.

Jednak rok temu cały świat był w szoku po tym, jak kilkanaście tygodni wcześniej wybuchła pandemia koronawirusa, wtedy co więksi pesymiści mogli mieć wątpliwości, czy sport wróci do gry. Jesienią, zimą i wiosną zaraza wracała, ale mecze - z większą lub mniejszą regularnością udawało się rozgrywać. Możliwość zasiadania wieczorami przed telewizorami (bo jednak większość meczów odbywała się bez udziału kibiców) i emocjonowania się handballowymi meczami była powiewem normalności. Pod koniec sezonu fani wrócili do hal i wszyscy mają nadzieję, że już nigdy nie trzeba będzie grać bez nich.

Ten sezon był też wyjątkowy z innego powodu. Europejskie Puchary w piłce ręcznej przeszły reformę, a Liga Mistrzów rozgrywana była w nowej formule. Po staremu został jednak Final4 - formuła z turniejem kończącym sezon w niemieckiej Kolonii, w Lanxess Arena to jedna z najlepszych decyzji EHF-u w historii. Jest on obiektem pożądania wszystkich klubów w Europie.

Jednak zagrają w nim tylko cztery ekipy, najlepsi w najlepszych. Final4 to niespodzianki, skład tego turnieju też jest zaskoczeniem. Zagrają w nim Aalborg i HBC Nantes, które po drodze wyeliminowały faworytów i sprawiły sporą sensację. Z kolei PSG i Barcelona to faworyci do końcowego triumfu. PSG nigdy nie wygrało Ligi Mistrzów, ale marzy o tym. Od ostatniego triumfu Barcy minęło już kilka lat, to będzie koniec pewnej ery. Po wielu sezonach z Dumą Katalonii żegna się Xavi Pasual i na koniec chce odnieść upragniony i wyczekiwany triumf w Lidze Mistrzów.

W tym turnieju zobaczymy jednego Polaka - Kamila Syprzaka, który gra w PSG. Paryżanie od lat próbują wygrać Champions League. Może tym razem im się uda?

Terminarz turnieju:

12 czerwca, sobota:

godz. 15.15 Paris Saint-Germain Handball  Aalborg Handball 

godz. 18  FC Barcelona  HBC Nantes 

13 czerwca, niedziela

godz. 15.15 mecz o 3. miejsce

godz. 18 Finał