MOL-Pick Szeged kończy sezon mistrzostwem Węgier. Telekom Veszprem zdetronizowany

MOL-Pick Szeged to być może jedna z najbardziej dotnięktych drużyn przez koronawirusa. Jednak pomimo tego to oni zostali mistrzem Węgier.

W trakcie sezonu MOL-Pick miał sporo pecha, już od samego początku - kwarantanny, przekładane mecze, gra w osłabieniu - to była codzienność w Szeged. Mający silny skład zespół Juana Carlosa Pastora mierzył wysoko, w Lidze Mistrzów mógł się nawet bić o Final4. Jednak - na przeszkodzie stanęły problemy z zakażeniami i MOL-Pick skończył sezon już w 1/8 finału.

Również w lidze węgierskiej grało im się trudno. W fazie zasadniczej MOL-Pick przegrał trzy razy, w tym dwa razy z Telekomem - 27:23 i 36:24. Veszprem tylko raz zremisowało. Jednak zasady są takie, że dwie najlepsze drużyny rozgrywają jeszcze dwa mecze finałowe pomiędzy sobą. Pierwsze odbyło się w Szeged i gospodarze wygrali 31:28. W rewanżu MOL-Pick grał bardzo dobrze, przez większość spotkania prowadził. Dodatkowo mieli oni wsparcie swoich bramkarzy. W drugiej połowie padły aż 44 bramki, ale koniec końców MOL-Pick wygrał 37:36 i cieszył się ze złotego medalu.

Dla zespołu z Szeged to dopiero czwarte mistrzostwo w historii, wcześniej cieszyli się oni z triumfu w 1996, 2007 i 2018 roku. 

Tweet