Pokaz siły Łomży Vive w finale Pucharu Polski! Trofeum dla kielczan

W tegorocznym finale Pucharu Polski oglądaliśmy jednostronną rywalizację. Łomża Vive Kielce całkowicie zdominowała Grupę Azoty SPR Tarnów, wygrywając aż . "Żółto-biało-niebiescy" zdobyli swój siedemnasty w historii Puchar Polski!

W  finałowym spotkaniu Pucharu Polski Grupa Azoty SPR Tarnów zmierzyła się z Łomża Vive Kielce. W 3. minucie meczu Casper Liljestrand obronił siódemkę w wykonaniu Alexa Dujshebaeva. Po chwili szansę na objęcie prowadzenia mieli tarnowianie, którzy z ogromnym trudem próbowali przebić się przez kielecką defensywę. Zmobilizowani do walki zawodnicy Grupy Azoty SPR na początku spotkania postawili się mistrzom Polski, ale z każdą kolejną minutą Łomża Vive Kielce rozkręcała się na parkiecie. Żółto – biało - niebiescy błyskawicznie wznawiali grę i systematycznie powiększali swoje prowadzenie. Rzuty podopiecznych Patrika Liljestranda zatrzymywał świetnie broniący Andres Wolff. 

Grupa Azoty SPR nie radziła sobie w ataku, a rywale robili swoje na boisku. Kielczanie nie zwalniali tempa i budowali różnicę bramkową, popisując się kapitalnymi akcjami. Finał Pucharu Polski odbywał się w Arenie Kalisz i w końcu po długiej przerwie na trybuny mogli zawitać kibice. Sympatycy piłki ręcznej mogli oglądać pokaz siły i kapitalną grę kieleckiego zespołu. Tarnowianie byli bezradni i nie potrafili przebić się przez obronę przeciwników. Rozmowa ze szkoleniowcem niewiele zmieniła w grze jego podopiecznych, Grupa Azoty SPR nie mogła znaleźć sposobu na rozpędzoną ekipę Łomży Vive Kielce. 

Dopiero w 27. minucie spotkania padła siódma bramka dla zespołu z Tarnowa, a skoncentrowani kielczanie powiększali prowadzenie. Po pierwszej jednostronnej połowie Łomża Vive wygrywała już 22:8. 

Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie. Łomża Vive Kielce zdominowała całkowicie rywala i wykorzystywała każdy błąd tarnowian. W drugiej części meczy za Andreasa Wolffa w bramce kielczan pojawił się Mateusz Kornecki. W 40. minucie meczu kielczanie prowadzili 30:12! 

Cztery minuty przed zakończeniem meczu kielczanie zdobyli swoją czterdziestą bramkę w spotaniu. Autorem trafienia z linii siódmega metra zdobył Yusuf Faruk. Kielczanie mimo komfortowego wyniku do samego końća walczyli o jak najwyższy wynik meczu. Ostatecznie po sześćdziesięciu minutach Łomża Vive mogła cieszyć się z siedemnastego w historii Pucharu Polski!

Grupa Azoty SPR Tarnów - Łomża Vive Kielce  20:42 (8:22)

Grupa Azoty SPR Tarnów: Liljestrand, Cichoń - Dadej, Klamrzyński, Kniazeu, Kużdeba, Majewski, Mrozowicz, Mróz, Pedryc, Sanek, Sikora, Tokuda, Wajda, Wojdan, Yoshida

Łomża Vive Kielce: Wolff, Kornecki - Dujshebaev, Faruk, Fernandez, Gudjonsson, Kaczor, Karacić, Karalek, Kulesh, Lijewski, Moryto, Olejniczak, Sićko, Surgiel, Tournat

Tweet