2021-05-12 20:23:00
Michał Dąbrowski

Barcelona z problemami. Zwycięstwo w końcówce

W pierwszym spotkaniu ćwierćfinałowym zmierzyły się Mieszkow Brześć i FC Barcelona. Dla tych pierwszych jest to pierwszy raz gdy są w najlepszej ósemce Ligi Mistrzów. Dlatego będą na pewno niebezpiecznym rywalem gdyż nie mają na sobie presji.

Barcelona jako wyraźny faworyt tego spotkania potwierdziła to od samego początku. Szybko objęli prowadzenie. Później poszli za ciosem i już po chwili mieliśmy wynik 1:5. Po tak fenomenalnym początku zapowiadało się na jednostronne spotkanie. Szczególnie że FC Barcelona bardzo dobrze kontrolowała przebieg spotkania i powoli powiększała swoją przewagę. Mieliśmy nawet sześć trafień różnicy (7:13). Od tego momentu inicjatywę przejęli gospodarze. Cztery bramki z rzędu pozwoliły znacząco zbliżyć się do rywali. Po chwili spokojnej gry ponownie to zawodnicy Mieszkowa pokazali swoje umiejętności i wyrównali stan gry (15:15). Do końca pierwszej połowy goście rzucili dwie bramki na co Mieszkow odpowiedział jednym trafieniem. Na przerwę więc Barcelona schodziła prowadząc. Warto wspomnieć, że w pierwszej połowie Mikita Vailupau zdobył aż osiem trafień.

Druga połowa była bardzo wyrównana. Na samym początku Barcelona zdobyła dwie bramki, a później obydwie ekipy rzucały naprzemiennie. Taka sytuacja utrzymywała się aż do 49. minuty wtedy gospodarzom udało się dogonić rywali (26:26). Zapowiadało nam to bardzo interesującą końcówkę spotkania. Wyrównana sytuacja utrzymywała się przez bardzo długo. Jednak ostatnich minut nie wytrzymali zawodnicy Mieszkowa i Barcelona pod koniec zdołała zdobyć cztery bramki przewagi. Dzięki temu będą mieli bardziej komfortowy rewanż. Już za tydzień przekonamy się, który z tych dwóch zespołów znajdzie się w Final4.

Mieszkow Brześć – FC Barcelona 29:33 (16:17)

Czy FC Barcelona wygra Ligę Mistrzów?




Jeżeli chcesz zobaczyć wyniki zagłosuj