Patryk Rombel liczy na wsparcie polskich kibiców podczas Euro

Reprezentacja Polski w czwartek poznała rywali na mistrzostwach Europy, które odbędą się na początku przyszłego roku.

Polacy zmierzą się z Niemcami, Austrią i Białorusią. -  Ktoś może powiedzieć, że mieliśmy szczęście większe lub większe. Prawda jest taka, że wszystkie zespoły z naszej grupy maja taką siłę, że na ostatnich mistrzostwach Europy wygrywały. Pokazywały, że mają jakość - przyznaje trener reprezentacji Polski, Patryk Rombel.

- Bezsprzecznie najmocniejszą drużyną w grupie są Niemcy. W pełnym składzie jest to zespół, który walczy o medale. Białoruś w ostatnich latach pokazuje, że z tymi zawodnikami, którzy grają w Kielcach, są groźni dla wszystkich. Jeśli chodzi o Austriaków, to dużo będzie zależało czy do gry po kontuzji wróci Nikola Bilyk - ocenia selekcjoner.

"Biało-czerwoni" zagrają w stolicy Słowacji, Bratysławie, a więc blisko polskiej granicy. Rombel liczy na wsparcie kibiców. - Mam nadzieję, że turniej będzie mógł odbywać się już z udziałem kibiców. To wartość dodana. Widowisko jakim jest mecz piłki ręcznej wiele traci, gdy na trybunach brakuje fanów. Zagramy na Słowacji, liczymy na zainteresowanie naszych kibiców no i oczywiście na ich doping - przyznaje.

źródło: zprp.pl

Tweet