2019-03-24 14:27:00
Wojciech Staniec

Jakub Skrzyniarz zatrzymał Gwardię! Ważne zwycięstwo Zagłębia

Trzy punkty na swoim koncie mogą dopisać zawodnicy Zagłębia. Lubinianie w jedynym niedzielnym meczu PGNiG Superligi pokonali Gwardię Opole 26:19, do przerwy prowadząc 14:10.

Nie tak początek tego spotkania wyobrażali sobie opolanie. Mieli oni spore problemy ze sforsowaniem lubińskiej obrony, a dobrze między słupkami spisywał się Jakub Skrzyniarz. Trener Rafał Kuptel musiał już w 10. minucie poprosić o przerwę, bo jego ekipa przegrywała wtedy 1:4.

REKLAMA

Zagłębie nadal prowadziło. Losy spotkania odmieniło się dopiero, gdy w bramce Gwardii pojawił się Mateusz Zembrzycki (zastąpił Adama Malchera). Młody golkiper opolan zanotował kilka udanych interwencji i jego zespół zmniejszył straty do jednego trafienia. "Miedziowi" mieli lekki przestój, ale w końcu się obudzili z letargu. Dzięki temu tuż przed przerwą znów zbudowali sobie przewagę i wygrali pierwszą połowę różnicą czterech goli.

Po przerwie "Miedziowi" cały czas utrzymywali przewagę. Ich grą dobrze kierował Jakub Moryń, który w minionym tygodniu dostał powołany do reprezentacji Polski. Aktywny i widoczny na skrzydle był Krystian Bondzior. Skrzydłowy także znalazł się wśród wybrańców Patryka Rombla i udowodnił, że jest bardzo ciekawym zawodnikiem młodego pokolenia. 

Mocnymi punktami obu ekip byli bramkarze. Wspomniany wcześniej Zembrzycki uchronił Gwardię od wyższej porażki. Jednak interwencje Jakuba Skrzyniarza dały Zagłębiu komplet punktów. Lubiński bramkarz miał aż 50 procent udanych interwencji.

Zagłębie Lubin - Gwardia Opole 26:19 (14:10)