2021-01-11 13:46:52
Michał Szpulak
Gracze La Celeste przygotowani do debiutu na MŚ. To jedna z niespodzianek turnieju
Nikt się nie spodziewał, że ekipa urugwajska zdoła się zakwalifikować do mundialu w Egipcie. Drużyna Jorge Botejary to jeden z trzech debiutantów imprezy o Mistrzostw świata. W grupie zagrają z Niemcami, Węgrami i Kabowerdeńczykami.
La celeste – po hiszpańsku i w gwarze niektórych języków Ameryki Łacińskiej oznacza po prostu „Błękit”. Drużyna ma jeszcze jeden przydomek – Los Charrúas, który wywodzi się od Indian zamieszkujących tereny niziny La Platy w Urugwaju. Przydomki jak najbardziej pasują do tej reprezentacji, ponieważ jak każda kadra z tego regionu charakteryzują się niezwykłą walecznością i oddaniem dla kraju. Urugwaj to kraj 3,5 milionowy, czyli nieco mniejszy od Chorwacji, ale większy od Słowenii. Zarejestrowanych piłkarzy ręcznych mamy w kraju 1950, co i tak jest liczbą pokaźną, biorąc pod uwagę tradycje tej dyscypliny i jej popularność.
W Ameryce Południowej w świecie piłki ręcznej do tej pory trzy reprezentacje robiły szumna arenie globalnej – Argentyna, Brazylia i Chile. Być może należy dodać do tego kolejną nację, jeszcze nieco uboższą od uprzednio wymienionych. Urugwaj odnosi wielkie sukcesy w piłce nożnej, jednak w handballu do tego jeszcze bardzo daleka droga.
Drużyna jest w zasadzie całkowicie anonimowa, nie ma zawodników znanych, a jedyni grający w Europie to zawodnicy drugiej bądź trzeciej ligi hiszpańskiej. Reszta gra u siebie w kraju i warto podkreślić, że Urugwaj nie ma ligi zawodowej, jest jedynie liga szkolna, w której najlepiej prezentują się gracze Colegio Alemán czyli liceum niemieckiego w Montevideo, jednego z najlepszych w kraju pod względem nauki i wychowywania sportowców. Drugą taką szkołą jest Scuola italiana di Montevideo – czyli włoska szkoła ze stolicy tego kraju, z której także mamy wielu zawodników tej drużyny.
Felipe Gonzalez (bramkarz), Gabriel Chaparro (Obrotowy), Sebastian Vecino ( lewy rozgrywający), Nikolas Fabra (prawoskrzydłowy) czy Maximo Cancio (prawy rozgrywający) – to największe gwiazdy ekipy znad Atlantyku. Warto podkreślić, że dwóch z tych pięciu gra w ekipach z Hiszpanii, a mianowicie w drużynach Atlético Novás i Balonmano Oviedo, które występują na co dzień w niższych klasach rozgrywkowych.
Reprezentacja tego kraju dostała się na turniej dzięki mistrzostwom Ameryki środkowej i południowej rozgrywanym pierwszy raz w historii. To na tym turnieju pokonali sensacyjnie Chile 28:25, a także przejechali się po fatalnej reprezentacji Boliwii, zwyciężając…. 55:1. Warto też zaznaczyć, że Jorge Botejara jest trenerem od 1987 roku, w tym prowadził także kadrę kobiecą i również zakwalifikował się na mistrzostwa świata. Dzięki temu piłka ręczna jest jedynym sportem w Urugwaju gdzie zarówno reprezentacja męska jak i kobieca zakwalifikowały się do MŚ.
fot. Federacion Uruguaya de Handball