Wydłużona droga do mistrzostw świata 2021. Polskę raczej czeka udział w preeliminacjach

Ścieżka do mundialu wydłużyła przez zwiększoną liczbę uczestników do 32, przez co więcej miejsc dostaną europejskie drużyny. Drugi raz z rzędu Polska weźmie udział przedbiegach, ale już na innych zasadach niż przed dwoma laty.

Eliminacje do Mistrzostw Świata w Egipcie przebiegną inaczej, niż miało to zwyczaj w poprzednich latach. Zanim dojdzie do głównych baraży, reprezentacje zmierzą się w dodatkowym dwumeczu, których część już poznaliśmy. Miejsce zagwarantowały sobie Izrael, Litwa, Rumunia oraz Turcja, zwyciężając w swoich grupach w pierwszej fazie kwalifikacji. Do nich dołączy sześć najniżej sklasyfikowanych drużyn na obecnie rozgrywanych Mistrzostwach Europy, które nie wezmą udziału w kwalifikacjach do Igrzysk, a wśród nich znajduje się także nasza reprezentacja.

Komplet uczestników poznamy po ostatniej kolejce pierwszej fazy grupowej ME, a o ich rozstawieniu w koszykach zdecyduje bilans punktowy i bramkowy. Z tego można wnioskować, że jedna najniżej notowana ekipa trafi do koszyka z wymienionymi wcześniej zwycięzcami pierwszej fazy kwalifikacji, a pozostałe drużyny z Euro 2020 nie będą mogły na siebie trafić. Wówczas utworzą one pięć par, które rozstrzygną między sobą o awansie do mundialowych baraży 15-16 kwietnia oraz 18-19 kwietnia. Na tym etapie Polska powinna być rozstawiona.

Jeżeli Polska wygra kwietniowe mecze, to w czerwcu rozegra kolejny dwumecz, którego stawką będzie awans na mistrzostwa świata.

Oczywiście - istnieją jeszcze minimalne szanse, że w eliminacjach wprowadzone zostaną jakieś modyfikacje. Oficjalne informacje na temat eliminacji powinniśmy poznać niebawem.

Tweet