Z pełną koncentracją po zwycięstwo w Izraelu! Polacy grają drugi mecz el. do Euro 2020

Przed nami drugi mecz eliminacyjny do mistrzostw Europy 2020 z udziałem Polaków. Teraz podopieczni Piotra Przybeckiego na wyjeździe zagrają z Izraelem. Czy będzie drugie zwycięstwo 'Biało - czerwonych"? 

Polacy po pierwszej rundzie eliminacji są liderem grupy. "Biało – czerwoni" na początku zmagań w turnieju zagrali z Kosowem. W Ostrowcu Świętokrzyskim drużyna prowadzona przez Piotra Przybeckiego nie dała szans przeciwnikom, wygrywając aż 37:13. Polacy od samego początku dyktowali grę i systematycznie powiększali przewagę. Dobrze wyglądała defensywa, dzięki której Polacy szybko biegli z kontrą wykorzystując stuprocentowe sytuacje. Z dobrej strony pokazali się także bramkarze. W pierwszym meczu szkoleniowiec naszej reprezentacji postawił na Adama Malchera i Mateusza Korneckiego. 

REKLAMA

Kolejnym rywalem Polaków w eliminacjach do Euro 2020 jest Izrael. Ten rywal to wielka niewiadoma. Drużynę prowadzi Oleg Boutenko. Gospodarze niedzielnego spotkania będą chcieli sprawić niespodziankę, grają przed własnym kibicami, ale Polacy z pewnością na to nie pozwolą. 

Podczas pierwszego meczu "Biało - czerwoni" przy stanie 10:1 zanotowali przestój w ataku, na który nie mogą sobie pozwolić w kolejnych spotkaniach. - Jeżeli chcemy grać o wyższe cele, na wysokim poziomie, to nie mogą nam się przydarzyć takie przestoje - mówił Przemysław Krajewski.

Izrael w pierwszym meczu przegrał z Niemcami różnicą szesnastu bramek.  Polacy tak jak w pierwszym meczu są faworytem najbliższego pojedynku, ale na pewno muszą pamiętać o jednej ważnej kwestii – koncentracji. To słowo padało wiele razy w wypowiedziach po meczu z Kosowem za równo od samych zawodników jak i trenera. 

O samym rywalu Polacy nie wiedzą wiele. Mogli przeanalizować ostatni mecz z Niemcami. - Nie mam pojęcia, bo jeszcze nie widziałem tego zespołu. Jednak na pewno nie będzie to takie spotkanie jak z Kosowem. Grają u siebie, przed własną publicznością i na pewno będą chcieli dać z siebie sto procent. My musimy zagrać swoje i od początku narzucić swoje tempo i przywieźć dwa punkty - podkreślał Przemysław Krajewski. W Izraelu dobrze radzi się młodzież, co mogliśmy zobaczyć na mistrzostwach Europy do lat 18, które odbyły się w sierpniu bieżącego roku. Na tym turnieju Izrael pokonał Polaków 30:20. - Kwalifikują się do turniejów, są w szesnastkach. To na pewno lepsza drużyna i musimy w niedzielę zagrać lepiej - zaznaczył Arkadiusz Moryto.

Starcie Izrael - Polska rozpocznie się w niedzielę, 28 października o godzinie 18:45. 

Tweet