Liga Mistrzów: Pierwsza porażka Mieszkowa Brześć. "Lwy" nie dały szans mistrzom Białorusi

W trzeciej kolejce Ligi Mistrzów pierwszej porażki doznał Mieszkow Brześć. Zespół trenera Manolo Cadenasa przegrał na wyjeździe z Rhein-Neckar Loewen 27:33.

Wicemistrzowie Niemiec wystąpili w tym spotkaniu osłabieni. Zabrakło m.in. Ilji Abutovicia, czy Alexandra Peterssona, który zagrał bardzo dobre spotkanie przeciwko PGE VIVE Kielce. Goście w tym spotkaniu tylko na początku dotrzymywali kroku "Lwom" kroku. Cztery razy był remis, a ostatni przy stanie 4:4.

REKLAMA

Później przewaga Rhein-Neckar Loewen już tylko rosła. Druga połowa była bardziej spokojne, ale to tylko dlatego, że gospodarze utrzymywali bezpieczną przewagę. Dla "Lwów" było to drugie zwycięstwo w tym sezonie, z kolei dla Mieszkowa pierwsza porażka.

W zespole mistrza Białorusi najskuteczniejszy był Sime Ivić - były zawodnik Orlen Wisły Płock rzucił siedem bramek. Cztery trafienia zanotował mający na swoim koncie występy w PGE VIVE - Darko Djukić.

Rhein-Neckar Löwen - Mieszkow Brześć 33:27 (18:!13)

Tweet