Mamić: To tylko jeden mecz i wszystko jest możliwe. Musimy być skoncentrowani i zagrać na sto procent

Zawodnicy PGE VIVE staną w niedzielę przed szansą wywalczenia pierwszego w tym sezonie trofeum - Pucharu Polski. Kielczanie zagrają z Azotami i nie lekceważą rywala.

W rundzie zasadniczej PGNiG Superligi PGE VIVE dwa razy wysoko ograło Azoty. Jednak Marko Mamić przekonuje, że nie można lekceważyć puławian. - To tylko jeden mecz i wszystko jest możliwe. Musimy być skoncentrowani i zagrać na sto procent - wyjaśnia Chorwat.

REKLAMA

W ostatnich tygodniach poprawia się sytuacja kadrowa puławian. Do gry wrócili między innymi środkowi rozgrywający, którzy wcześniej zmagali się z kontuzjami. - Teraz mają dużą rotację i to jest plus dla Azotów a dla nas minus. Ale my też mamy szeroki skład - zauważa rozgrywający.

Marko Mamić ma szansę na pierwsze trofeum w kieleckiej drużynie. Ale na swoim koncie ma już zwycięstwa w pucharach. - W Chorwacji nie mam pucharu, ale mam w Szwajcarii pięć lub sześć - śmieje się.

W ostatnim czasie Chorwat zmagał się z kontuzją. - Myślę, że do niedzieli wszystko będzie dobrze. Kolano było napuchnięte, ale nie wiem czemu, bo rezonans pokazał, że wszystko jest dobrze - wyjaśnia Mamić.

Tweet