Kontrowersyjna sytuacja. Bałagan w dokumentach wyeliminował Bośniaków z eliminacji do mistrzostw świata!

Bośnia i Hercegowina nie będzie dalej już walczyć w eliminacjach do mistrzostw świata 2019. EHF uznała skargę Szwajcarów i to oni będą grać dalej. 

Po meczu Bośniaków z reprezentacją Szwajcarii, ci drudzy złożyli protest dotyczący udziału jednego z graczy swoich rywali. Nazwisko tego zawodnika nie pojawiło się w raporcie, który został podpisany przez obie drużyny. To spotkanie Bośnia i Hercegowina wygrała 21:15, ale wynik nie został oficjalnie zatwierdzony przez EHF. 

REKLAMA

Po przyjęciu skargi przez sąd obie federacje zostały poproszone o złożenie oświadczeń i wszelkich informacji dotyczącej sprawy. 

Sąd Piłki Ręcznej EHF uznał, że odpowiedzialność za zapewnienie dokładnych raportów oraz za potwierdzenie listy zawodników uprawnionych do gry spoczywa na osobach z danej federacji. W tym przypadku to Bośnia i Hercegowina była gospodarzem i to oni odpowiadali za rzetelność dokumentów. A w eliminacyjnym spotkaniu zagrał nieuprawniony szczypiornista. 

Według Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej Bośnia i Hercegowina mocno naruszyła regulamin w związku z czym walkowerem to Szwajcaria awansowała dalej. Wynik został zweryfikowany na 10:0 na korzyść szczypiornistów z Szwajcarii, którzy w play-offach zmierzą się z Norwegią. 

Obie strony mogą jeszcze  odwołać się od decyzji EHF do 21 lutego do godziny 11. 

źródło: eurohandball.com

Tweet