Powiew optymizmu w Industrii Kielce. Czwórka kontuzjowanych może zagrać w IHF Super Globe

Wygląda na to, że na IHF Super Globe sytuacja kadrowa Industrii Kielce może się mocno poprawić. Do gry powinno wrócić czterech zawodników.

- Wszyscy kontuzjowani trenują bardzo ciężko. Widać, że Alex rwie sie do pracy, czuje się dobrze, od lekarzy dostaje zielone światło. Z Szymonem Sićko też już jest lepiej, staw skokowy wygląda lepiej. Powoli zaczyna skakać z tej nogi, więc to jest dobra wiadomość. Paweł Paczkowski też już nie czuje bólu tego mięśnia przywodziciela, więc wydaje mi się, że też będzie do gry - mówi drugi trener Industrii Kielce, Krzysztof Lijewski.

Najdłużej kontuzjowany jest Andreas Wolff, który wypadł z gry już na początku tego sezonu. - Andy przebywa na chwilę obecną z reprezentacją Niemiec. Przygotowują się do meczów sparingowych, mam nadzieję, że tam też się pokaże i wejdzie na boisku. Wiem, że robi szybki progres jeżeli chodzi o powrót do sprawności - mówi Lijewski.

- Na końcu liczą się odczucia zawodników. To, że byli kontuzjowani i bardzo sumiennie podchodzili do swoich obowiązków, czyli przygotwanie się i wyleczenie urazów - to jest jedno. Ale też liczy ta świadomość, że muszą się czuć komfortowo, że nie mają bólu i w głowie mogą myśleć tylko o zbliżających się meczach, a nie o zaleczonej bądź wyleczonej kontuzji. Fajnie, że wracają do zdrowia, ale na końcu też ważne będzą ich odczucia i mam nadzieję, że dostaniemy z Talantem pozytywną odpowiedź, jeżeli chodzi o skład na pierwszy mecz IHF Super Globe - mówi trener Lijewski.

Z gry w dalszym ciągu wyłączeni są Hassan Kaddah i Sandro Mestrić.

Tweet