Liga Mistrzów wraca do Orlen Areny. Xavi Sabate liczy na wsparcie, bo każdy punkt jest ważny

Od porażki zaczęli zawodnicy Orlen Wisły sezon Ligi Mistrzów. Teraz przed płocczanami drugi mecz - ich rywalem będzie GOG.

Przed tygodniem Nafciarze zagrali na wyjeździe z FC Porto, na początku mecz układał się po ich myśli. Pewnie prowadzili, jednak w pewnym momencie wszystko się odwróciło, to mistrzowie Portugalii odzyskali inicjatywę i ostatecznie wygrali. Teraz Orlen Wisła zagra pierwszy mecz w tym sezonie Ligi Mistrzów we własnej hali.

- Nadchodzące spotkanie w Lidze Mistrzów przeciwko zespołowi GOG będzie naszym pierwszym we własnej hali przed własną publicznością. Będziemy bardzo mocno potrzebować naszego 8. zawodnika w związku z czym mam nadzieję, że ORLEN Arena będzie wypełniona po brzegi, ponieważ każdy punkt w tym meczu będzie miał duże znaczenie - nie ma wątpliwości trener Xavi Sabate.

Z dużym szacunkiem do rywala podchodzi Miha Zarabec. - Spotkanie z Duńczykami będzie naszym pierwszym w domu, ale pomimo tego spodziewamy się ciężkiego meczu. GOG obecnie mierzy się z pewnymi problemami, ale ciągle śmiało można powiedzieć, że są zespołem o dużej jakości. Zrobimy wszystko co w naszej mocy, aby wygrać to niesamowicie ważne spotkanie. Mam nadzieję, że ORLEN Arena będzie pełna kibiców, których doping poniesie nas do zwycięstwa - mówi rozgrywający Orlen Wisły Płock.

Początek meczu Orlen Wisła Płock - GOG w środę 20 września o godzinie 18.45.

wypowiedzi: sprwislaplock.pl

Tweet