Sensacyjne doniesienia! Bramkarz reprezentacji Polski może zagrać w PGE VIVE Kielce

Na liście życzeń PGE VIVE znalazł się Adam Malcher. Doświadczonemu bramkarzowi latem kończy się kontrakt i może przenieść się do kieleckiej ekipy.

Latem w bramce mistrzów Polski szykuje się prawdziwa rewolucja. Wiadomo już, że 1 lipca zawodnikiem PGE VIVE będzie jeden z najlepszych bramkarzy świata - Andreas Wolff. Kilka dni temu ogłoszono, że mistrzowie Polski porozumieli się w sprawie transferu Vladimira Cupary do Telokomu Veszprem. W przyszłym sezonie w kieleckim zespole będą grali Branko Vujović, Uładzisłau Kulesz oraz Artsem Karalok, którzy są zawodnikami spoza Unii Europejskiej, a w polskiej lidze w jednym meczu może takich zawodników grać tylko trzech. Nie jest wykluczone, że do PGE VIVE trafi jeszcze jeden szczypiornista spoza UE. Wtedy w przyszłym sezonie Cupara, który jest Serbem miałby spore problemy z grą. Dodatkowo trener mistrzów Polski przed każdym ligowym meczem musiałby sporo kombinować z układaniem składu.

REKLAMA

Wiele jednak wskazuje na to, że to nie koniec ruchów w bramce. Od dłuższego czasu rozczarowuje Filip Ivić i istnieje spora szansa, że on także opuści ekipę z Kielc. Jego następcą może być - Adam Malcher, który obecnie gra w Gwardii Opole - informuje "Gazeta Wyborcza Kielce".

Nie jest tajemnicą, że Wolff będzie w Kielcach zdecydowanym numerem jeden. PGE VIVE potrzebuje dla niego solidnego zmiennika i w takiej roli idealnie by się spisywał właśnie Malcher, który ostatnio jest w bardzo dobrej formie i wrócił do reprezentacji Polski.

Dodatkowo w Kielcach chcą mocniej stawiać na mającego ogromny talent Miłosza Wałacha. Jednak on dopiero niedawno skończył siedemnaście lat i nie jest jeszcze gotowy do gry w pełnym wymiarze w PGE VIVE.