2016-10-26 19:26:00
Wojciech Staniec

Gra Superliga! Wyniki 9. kolejki

W środę rozegrano pięć meczów dziewiątej kolejki PGNiG Superligi. Po tym spotkaniu czeka nas przerwa od rozgrywek ligowych spowodowana pojedynkami reprezentacji narodowych.

KPR Legionowo - NMC Górnik Zabrze 27:28 (13:16)

Zabrzanie świetnie weszli w ten mecz, bo od prowadzenia 6:1 oraz 7:2. W kolejnych minutach Górnik utrzymał prowadzenie, jednak KPR walczył. W pierwszej połowie Legionowo raz zdobyło bramkę kontaktową ale i tak schodząc na przerwę przegrywało trzema trafieniami.

Początek drugiej połowy był fatalny dla zespołu ze Śląska. KPR odrobił trzy bramki i w 36. minucie znów był remis (pierwszy od 1:1). Kwadrans przed końcem po bramce Pawła Gawęckiego gospodarze pierwszy raz prowadzili. Od tego momentu do samego końca gra toczyła się na zasadzie "gol za gol". Na 33 sekundy przed końcem z karnego trafił Michał Adamuszek. KPR już nie zdołało wyrównać i przegrało drugi mecz z rzędu przed własną publicznością. 

Azoty Puławy - Gwardia Opole 27:23 (17:12)

Ten sezon układa się bardzo dobrze dla zawodników Azotów Puławy. Po tym jak pokonali Gwarię mają na koncie osiem zwycięstw w dziewięciu meczach. Jednak zwycięstwo z Gwardią nie przyszło im łatwo. Opolanie w tym sezonie pokazują, że są zespołem bardzo groźnym. I tak też było w tym spotkaniu, gdyż gospodarze cały mecz wygrali czterema bramki.

Stal Mielec - Wybrzeże Gdańsk 25:27 (14:13)

Ten sezon nie układał się pomyśli Stali, która miała na koncie zaledwie jedno zwycięstwo. W lepszych nastrojach byli szczypiorności Wybrzeża, którzy wygrali cztery razy. Gospodarze jednak chcieli sobie poprawić humory i pokonać Wybrzeże. Jeszcze na kilka minut przed końcem prowadzili trzema punktami, ale goście odrobili te straty. 

Końcowka meczu była bardzo emocjonująca. Mielczanie w ostatnich sekundach stracli dwie bramki i tym samym wypuścili zwycięstwo z rąk.

Piotrkowianin Piotrków Trybunalski - Meble Wójcik Elbląg 28:23 (14:12)

W ostatnim czasie zawodnicy Mebli Wójcik moga mówić o pechu. Podopieczni trenera Jacka Będzikowskiego do przerwy grali dobrze i często prowadzili. Jednak po wznowieniu gry spisywali się fatalnie i przegrywali. Elblążanie są jedyną drużyną, która w tym sezonie jeszcze nie zdobyła punktów i ta sztuka w Piotrkowie im się nie udała.

Spotkanie przez cały czas było wyrównane, jednak cały czas nieznaczne prowadzenie utrzymywali zawodnicy Piotrkowianina Piotrków Trybunalski. Gospodarze ostatecznie wygrali 28:23. To był ich drugi triumf w tym sezonie.

Chrobry Głogów - Vive Tauron Kielce 24:39 (14:21)

Kielczanie do Głogowa pojechali w mocno okrojony składzie. Trener Tałant Dujszebajew nie mógł skorzystać z usług Michała Jureckiego, Piotra Chrapkowskiego, Patryka Walczaka, Urosa Zormana oraz Karola Bieleckiego. W składzie znaleźli się młodzi Branko Vujović i Bartłomiej Bis.

Chrobry wszedł w sezon bardzo słabo, bo od czterech porażek. Później podopieczni Jarosława Cieślikowskiego wygrali cztery kolejne pojedynki. Tym razem świetną serię głogowian przerwał Vive Tauron. Kielczanie prowadzili od samego początku, po pierwszej połowie prowadzili 21:14, a cały mecz wygrali 39:24.

 

 

fot. Grzegorz Trzpil/Azoty Puławy