2017-04-20 09:02:00
Redakcja

Wielkie emocje w Bundeslidze! Czy powinna być bramka? (wideo)

Bardzo zacięte i wyrównane było spotkanie niemieckiej Bundesligi pomiędzy MT Melsungen a Fuchse Berlin. W tym meczu padł remis, jednak po spotkaniu było dużo kontrowersji.

W ostatnich akcjach meczu głównymi bohaterami byli bramkarze, którzy obronili wiele sytuacji sam na sam. Chodzi o Silvio Heinevettera z berlińskich "Lisów" i Johana Sjostranda z Melsungen.

Jednak nie to wzbudziło kontrowersje, a końcówka. Zawodnicy gospodarzy wyprowadzali kontrę, ale z bramki wyszedł Heinevetter i wybił piłkę na aut. Melsungen wznowiło szybko grę i zdobyło bramkę, której sędziowie nie uznali, gdyż padła ona po regulaminowym czasie gry.

Gospodarze reklamowali, że rozgrywający "Lisów" Fabian Wiede przeszkodził i opóźnił wznowienie gry z linii bocznej boiska i dlatego bramka padła po czasie. Zawodnik berlińczyków w pomeczowym wywiadzie dla telewizji Sport1 powiedział: - Położyłem piłkę normalnie. Nie wiem o co chodzi.

Spotkanie zakończyło się remisem 28:28. A ostatnie akcje spotkania można zobaczyć na tym wideo: