2017-01-14 16:14:00
Wojciech Staniec

Słaby początek decydujący. Polska przegrała z Brazylią

Polacy fatalnie zaczęli i miało to spory wpływ na dalsze losy meczu. "Biało-czerwoni" w dalszej części spotkania nie byli w stanie odrobić strat i po pierwszej połowie przegrywali 11:16, a w całym pojedynku Brazylia była lepsza o cztery bramki.

Przed meczem Michał Daszek mówił tajemniczo, że reprezentacja Polski przygotowała coś zaskakującego na pojedynek z Brazylią. I już w pierwszych minutach przekonaliśmy się o co chodzi. "Biało-czerwoni" będąc w ofensywie wycofywali bramkarza i atakowali siedmioma zawodnikami. 

"Biało-czerwoni" fatalnie weszli w mecz i gdy trener Tałant Dujszebajew w 7. minucie poprosił o czas przegrywali już 0:5. Kilkadziesiąt sekund później Marek Daćko zanotował premierowe trafienie dla naszej drużyny. Ogromną bolączką Polaków była defensywa, Brazylijczycy zdobywali bramki bez większych problemów. 

Szukając pozytywów w polskiej ekipie trzeba na pewno wskazać Pawła Paczkowskiego. Był to dla niego pierwszy mecz na turnieju, ale pomimo tego nie bał się on indywidualnych akcji i brania odpowiedzialności na własne barki. Od momenty, gdy pojawił się gra Polaków zarówno w ataku, jak i obronie poprawiła się. Jednak schodząc na przerwę nasza drużyna przegrywała 11:16.

W drugiej połowie "Biało-czerwoni" grali lepiej. Kilka razy wydawało się, że zaczną odrabiać straty, ale w kluczowych momentach przydarzały się błędy i tak np. Przemysław Krajewski nie trafił z karnego, a Łukasz Gierak w prostej akcji stracił piłkę. Efekt? 14:19 po czterdziestu minutach. 

Polacy nie ustrzegli się prostych błędów i strat. To miało decydujący wpływ na losy tego starcia. W końcówce lepiej spisywał się obrona, udane interwencje zanotował Adam Morawski (rzucił nawet jedną bramkę). Jednak to było za mało i nasza drużyna przegrała 24:28.

MVP spotkania wybrano zawodnika Orlen Wisły Płock - Jose Guilherme de Toledo, który rzucił 8 bramek.

W poniedziałek kolejny mecz "Biało-czerwonych" na mundialu. O godzinie 20.45 zagrają oni z Rosją.

Brazylia - Polska 28:24 (16:11)

Polska: Morawski 1, Malcher - Daćko 1, Łyżwa, Jachlewski 4, Krajewski, Niewrzawa 1, Walczak 1, Moryto 1, Daszek 2, M. Gębala 1, Przybylski 1, Paczkowski 6, Gierak 2, T. Gębala 2, Chrapkowski 1.

fot. S. PILLAUD/France Handball 2017