Dwa półfinały Ligi Mistrzów, jedno zwycięstwo. Historia meczów PGE VIVE Kielce z FC Barceloną

FC Barcelona to marka znana na całym świecie głównie za sprawą niesamowitej drużyny w piłce nożnej. Jednak "Barca" od dekad jest czołową ekipą w światowejpiłce ręcznej. Pierwszy raz oficjalny mecz VIVE zagrało z tą ekipą przeszło osiem lat temu.

Na swoje trzy półfinały Ligi Mistrzów kielczanie dwa rozegrali z FC Barceloną i oba przegrali. Do finału awansowali dopiero, gdy los w 1/2 finału skojarzył ich z PSG. "Duma Katalonii" ogrywała VIVE w Final Four w 2013 i 2015 roku. Co ciekawe - zawsze różnicą pięciu bramek.

REKLAMA

Jednak pierwszy oficjalny pojedynek pomiędzy grającym wówczas jako Vive Targi zespołem z "Barcą" doszło 20 listopada 2011 roku. Tamten mecz zakończył się wygraną w "Dumy Katalonii". Jednak w rozegranym równo tydzień później rewanżu w Hiszpanii padł sensacyjny remis 28:28. Warto jednak wspomnieć, że jeszcze w sierpniu kielczanie zagrali dwa razy towarzysko z FC Barceloną. Zawodnicy ze stolicy regionu świętokrzyskiego dopiero wchodzili wtedy na europejskie salony i mecze z tak utytułowaną drużyną w Hali Legionów były ogromnym wydarzeniem. I choć gospodarze dwa razy przegrali, to nie miało to wtedy żadnego znaczenia.

W Kielcach jednak najlepiej wspominają mecze z sezonu 2015/2016. Wtedy VIVE wygrało Ligę Mistrzów. A wcześniej, w fazie grupowej zmierzyło się z FC Barceloną. Pierwsze spotkanie w Kielcach miało ogromną dramaturgię. W samej końcówce gospodarze prowadzili dwoma bramkami i wydawało się, że w końcu ograją Blaugranę. Tak się jednak nie stało, a goście w nieprawdopodobnych okolicznościach doprowadzili do remisu.

Rewanż należał jednak do Polaków! Dokładnie 5 grudnia 2015 roku wygrali oni na wyjeździe z Katalończykami 33:31. Jak do tej pory jest to ich jedyny triumf nad tą drużyną. Pomimo tego, że tamto spotkanie odbyło się niespełna trzy lata temu w kieleckim zespole pamiętają go tylko Krzysztof Lijewski, Michał Jurecki (nie zagra w sobotę z powodu kontuzji), Julen Aguinagalde oraz Mateusz Jachlewski. Z kolei Uros Zorman, który wtedy dyrygował grą mistrzów Polski teraz jest asystentem Tałanta Dujszebajewa (wtedy był już trenerem VIVE).

Kolejne starciu obu ekip miało miejsce niecały miesiąc temu. PGE VIVE przegrało na wyjeździe czterema bramkami. Do ósmego oficjalnego pojedynku pomiędzy tymi drużynami dojdzie już 24 listopada o godzinie 18 w Hali Legionów.

Bilans meczów PGE VIVE Kielce z FC Barcelona: 1 zwycięstwo, 2 remisy, 4 porażki.

Tweet