2018-11-03 07:50:00
Ewa Basak

Liga Mistrzów wraca do Płocka! Orlen Wisła zagra z liderem grupy

Po przewie reprezentacyjnej wracają także rozgrywki Ligi Mistrzów. Orlen Wisła zmierzy się z drużyną z Rumunii - Dinamo Bukareszt. Kto będzie mógł cieszyć się z wygranej? 

Płocczanie po pięciu kolejkach Ligi Mistrzów zajmują trzecie miejsce w tabeli grupy D. Orlen Wisła przegrała swoje dwa poprzednie mecze z Abanca Ademar Leon i właśnie Dinamo Bukareszt. A jak będzie teraz? Czy Orlen Wisła zrewanżuje się za poprzednie spotkanie? Podopieczni  Xaviera Sabate mocno liczą na powrót na zwycięską ścieżkę, ale nie będzie to łatwe zadanie. 

REKLAMA

W ostatnich meczach "Nafciarze" popełniali cały czas te same błędy - słaby atak pozycyjny, skuteczność i mnóstwo prostych błędów. - To jest naszą bolączką już od dłuższego czasu, przez co zawodnicy tracą pewność siebie. Będę jednak cały czas twierdził, że kluczem do zwycięstwa jest zawsze obrona i bramka. Jeśli tutaj grasz dobrze, to możesz wyprowadzać kontry, a także łatwiej gra się w ataku pozycyjnym. Oczywiście nie bagatelizuję znaczenia naszych problemów, gdyż aby wygrać pojedynki, trzeba rozgrywać mecze kompletne, szczególnie w Lidze Mistrzów. Na tę chwilę rzeczywiście nie gramy źle w obronie, nie tracimy wielu bramek, nawet w tych przegranych pojedynkach. Prawdą jest, że znacznie więcej problemów mamy w ataku, niż w defensywie. Poprawa tego elementu wymaga jednak więcej czasu, niż praca nad obroną, a mecz mamy już w sobotę. Więc najlepszym wyjściem na zdobywanie więcej bramek jest lepsza gra w obronie i szybkie wyprowadzanie kont - mówi trener Orlen Wisły Płock. 

Zespół z Rumunii po zwycięstwie nad Orlen Wisłą przesunął się w grupie na pierwsze miejsce. Teraz wicemistrzowie Polski muszą gonić rywali. I najbliższą okazją do odrobienia punktów jest spotkanie we własnej hali z Dinamo Bukareszt, który w tym sezonie tylko raz schodził z parkietu pokonany. A było to w 2. serii rozgrywek w meczu z Abanca Ademar Leon. 

W pierwszym meczu pomiędzy tymi drużynami "Nafciarze" przegrali 21:24. Wtedy znów zawiodła skuteczność zawodników Orlen Wisły i ilość popełnionych błędów. Najwięcej bramek wtedy zdobył Amine Bannour (7 trafień) i na pewno wicemistrzowie Polski muszą znaleźć sposób na zatrzymanie tego gracza. 

- Dinamo zagrało bardzo agresywnie i mocno w obronie, często przekraczając pewną granicę. Mam nadzieję, że w sobotę sędziowie nie pozwolą na taką grę. Niemniej nie mamy na to wpływu, więc skupiamy się oczywiście na rzeczach, nad którymi mamy kontrolę. Wszystko w zasadzie zależy do nas. Dinamo nie pokazało nic, czym by nas zaskoczyło. Bardziej to my przegraliśmy ten mecz, niż oni go wygrali. W rewanżu musimy po prostu zagrać lepiej, szczególnie w ataku pozycyjnym. W Bukareszcie popełniliśmy osiemnaście błędów technicznych. Przy takich statystykach trudno wygrywać mecze - dodał na koniec Xavier Sabate. 

Starcie Orlen Wisła Płock - Dinamo Bukareszt rozpocznie się w sobotę, 3 listopada o godzinie 18. 

wypowiedzi: sprwislaplock.pl