2018-10-12 13:27:00
Wojciech Staniec

Alex Dujshebaev: Od kiedy odszedłem z Vardaru sporo się zmieniło. Jednak styl jest wciąż ten sam

Niepokonany do tej pory w Lidze Mistrzów Vardar Skopje będzie w niedzielę rywalem PGE VIVE. Kielczanie mają o co grać, gdyż stawka spotkania będzie wysoka.

- My zawsze chcemy skończyć rozgrywki lepiej od wszystkich rywali i być na pierwszym miejscu w grupie, ale wiemy, że to jest bardzo trudne - nie ukrywa Alex Dujshebaev. Niedzielny mecz będzie dla nas niezwykle ważny, bo jeśli wygramy, to zrównamy się punktami w Vardarem. Będziemy walczyć o zajęcie dwóch pierwszych miejsc w grupie, a później - w następnej fazie - będziemy mieli trochę łatwiejszych przeciwników - dodaje.

REKLAMA

Dla Hiszpana będzie to mecz z byłym klubem. - Odkąd odszedłem z Vardaru sporo rzeczy się zmieniło. To jest normalne w każdej drużynie. Myślę, że styl, który prezentują jest taki sam, jak ten z poprzednich sezonów. Teraz grają na bardzo wysokim poziomie, to jedyny zespół z naszej grupy, który ma na swoim koncie komplet punktów - mówi.

Jak pokonać Vardar? - Myślę, że im najtrudniej się gra, gdy rywale nie popełniają błędów w ataku, wtedy nie mają możliwości, aby biegać do kontrataków. W ataku pozycyjnym są dobrzy, ale chyba nie aż tak. Zdarza im się tracić tempo. Najważniejsza jest teraz obrona i kontra, jeśli będziemy skuteczni w ofensywie, nie będziemy popełniać błędów ani w głupi sposób tracić piłek, to będziemy mieli dużo więcej atutów, by wygrać ten mecz - wyjaśnia Alex Dujshebaev.