2016-11-09 15:08:00
Redakcja

Dujszebajew: Wsparcie prezesa jest dla mnie ważne

Z końcem listopada wygasa umowa selekcjonera Tałanta Dujszebajewa ze Związkiem Piłki Ręcznej w Polsce. Wiele wskazuje na to, że zostanie ona przedłużona.

Po tym jak Polska przegrała dwa mecze eliminacyjne (w sumie doliczając mecze w Rio reprezentacja nie wygrała czterech kolejnych spotkań) na drużynę i trenera Tałanta Dujszebajewa spadło sporo krytyki. Jednak wszystko wskazuje na to, że Zarząd ZPRP i prezes Andrzej Kraśnicki stoją murem za selekcjonerem. - Dziękuję prezesowi - mówi Dujszebajew. - Jednak teraz jestem trenerem Vive Tauronu Kielce i muszę mieć rozgraniczenie pracy w klubie i reprezentacji. Nie chcę teraz o tym rozmawiać, potrzebuję czasu - mówił po meczu Vive Tauronu z KPR-em Legionowo.

Dujszebajew przyznaje, że będzie musiał rozmawiać z prezesem ZPRP Andrzejem Kraśnickim. - Później porozmawiam z prezesem Kraśnickim, ale to wsparcie jakie mi okazuje jest ważne. Wierzy w to co mamy robić, to jest coś niesamowitego - mówi trener "Biało-czerwonych".

Obecna umowa Dujszebajewa z ZPRP wygasa 30 listopada. Jednak powinna zostać przedłużona o kolejne lata, do Igrzysk Olimpijskich, które w 2020 roku odbędą się w Tokio.