Alex Dujshebaev: W drugiej połowie obrona grała fantastycznie

Najlepszym zawodnikiem finału Pucharu Polski uznano Alexa Dujshebaeva z PGE VIVE. Kielecki rozgrywający rzucił w całym spotkaniu siedem bramek

- Zawsze chcę pomóc zespołowi - mówił skromnie po meczu Hiszpan. - W pierwszej połowie nie zagraliśmy naszej najlepszej piłki ręcznej i możemy grać lepiej. W drugiej połowie zagraliśmy tak jak zawsze powinniśmy grać. Byliśmy jak drużyna, obrona grała fantastycznie. W ataku też zagraliśmy super - podsumował mecz Alex Dujshebaev.

REKLAMA

Po przerwie kielczanie stracili tylko dziewięć goli. - To jest różnica. Kiedy w pierwszej połowie traci się dwadzieścia bramek, w drugiej tylko dziewięć to jest to aż jedenaście trafień różnicy. To sporo i to nam dało mistrzostwo - przyznał rozgrywający.

Jednak czasu na fetowanie Pucharu Polski nie będzie dużo. - Poświętować można lekko w niedzielę, a od poniedziałku znów skupiamy się na Azotach - zapowiada Dujshebaev.

Kolejny raz Dujshebaev z Darko Djukiciem zagrali efektowną wrzutkę. - Kiedyś to trenowaliśmy, ale nie za dużo - śmiał się Hiszpan. -  Darko jest super zawodnikiem, ma duże umiejętności - chwalił swojego kolegę szczypiornista PGE VIVE.

Tweet