Puchar EHF: Niemiecko-duńska bitwa dla SC Magdeburg. Kolejny dobry występ Piotra Chrapkowskiego

W środę odbył się ciąg dalszy emocji związanych z europejskimi pucharami. Naprzeciw siebie stanęło niemieckie SC Magdeburg i duński Bjerringbro-Silkeborg. Spotkanie zapowiadało się na niezwykle wyrównane. Było, ale tylko do 20. minuty meczu. 

Gra obu drużyn w pierwszej połowie była dość nierówna. Po kilku minutach dobrej gry w obronie i ataku, następował chwilowy kryzys. Jednak szybciej na nogi stanął zespół z Magdeburga i od 20. minuty zaczęli kontrolować mecz i budować przewagę. Świetnie zagrali oni w obronie, gdzie brylował kapitan reprezentacji Polski - Piotr Chrapkowski, a bramkę zamurował Dario Quenstedt. 

REKLAMA

Druga część spotkania to dominacja zespołu z Magdeburga. Gospodarze znowu popisali się dobrą defensywą, w której pierwszoplanowe role odegrali Chrapkowski i Żelijko Musa. W bramce Green zmienił Quenstedta lecz zagrał równie fantastycznie. Warto wspomnieć,że kilka minut gry w ataku dostał "Chrapek". Zdobył on dwie bramki z rzędu, w swoim stylu, "wyciągając piłkę z biodra" niczym królika z kapelusza. Cień szansy dla Bjerringbro-Silkeborg próbowali przywrócić Michael Knudsen, Nikolaj Nielsen i goalkeeper Aljosa Rezar. Niestety gościom nie udało się przełamać dobrej gry ekipy Benneta Wiegrta i do domu wrócą bez punktów. 

SC Magdeburg - Bjerringbro-Silkeborg 33:26 (15:12)

Tweet