2018-01-03 14:40:00
Ewa Basak

Łukasz Gierak: Będę walczył, żeby pokazać się z pozytywnej strony i zostać tutaj na dłużej

Łukasz Gierak znalazł się wśród dziewiętnastu powołanych reprezentantów na styczniowe eliminacje w Portugalii. Ostatnim sprawdzianem Polaków przed kluczowymi meczami będzie turniej w Hiszpanii.

Pod koniec grudnia nasza reprezentacja wygrała towarzyski turniej w Gdańsku. Łukasz Gierak nie grał w Pucharze4Narodów, ale znalazł się w szerokiej kadrze na styczniowe mecze. Szkoleniowiec Piotr Przybecki zdecydował, że 29 – latek poleci na eliminacje do Portugalii. - Był to rok przerwy. W ostatnich dniach dowiedziałem się ze mam przyjechać na zgrupowanie i oczywiście bardzo się z tego cieszę. Przyjechałem i będę walczyć, mam nadzieję, że z pozytywnym skutkiem – wyznał reprezentant Polski.

REKLAMA

Łukasz Gierak w "biało-czerwonych" barwach zagrał w styczniu podczas mistrzostw świata. Rozgrywający walczył także w 2016 roku razem z Polakami w Igrzyskach Olimpijskich w Rio de Janerio. - Każdy mecz w reprezentacji jest ważny. Czy to jest turniej preeliminacyjny czy mistrzostwa. Wychodząc na boisko musimy dać z siebie 100% i na pewno chcemy wygrać ten turniej w Portugalii. Jest to bardzo ważny turniej dla całej piłki ręcznej i tylko o tym myślimy – powiedział Łukasz Gierak.

Od 2016 roku rozgrywający występuje w TuS N-Lübbecke. - Bundesliga jest bardzo trudną ligą i każdy mecz w naszym przypadku jest walką o życie. Trzeba walczyć na maska, jest duża konkurencja. Cieszę się, że wyjechałem. Może późno, ale jednak się udało i teraz jestem z tego zadowolony, co tydzień gramy z najlepszymi na świecie – dodał zawodnik.

Teraz reprezentant Polski miał dwanaście dni wolnego od gry w Bundeslidze. W związku z otrzymaniem powołania od Piotra Przybeckiego Łukasz Gierak musiał jednak skrócić swój urlop. - Wieczorem zadzwonił Piotrek i poinformował mnie, że mam przyjechać. Szybko się z tą myślą oswoiłem i bardzo się z tego cieszę – skomentował rozgrywający. I na pewno będę walczył, żeby pokazać się z pozytywnej strony i zostać tutaj na dłużej.

Na jakiej pozycji będziemy mogli oglądać Łukasza Gieraka w reprezentacji Polski? - Myślę, że chyba środek, aczkolwiek teraz będzie okazja do porozmawiania i na pewno się dowiem co dokładnie oczkuje ode mnie trener. Mogę grać na środku rozgarnia, lewej połówce - nie robi mi to żadnej różnicy – dodał na koniec rozgrywający "Biało-czerwonych".

źródło: zprp.pl