2017-10-01 20:28:00
Wojciech Staniec

Wynik lepszy niż gra. Orlen Wisła przegrała z Barceloną

W dwóch pierwszych meczach Ligi Mistrzów Orlen Wisła przegrywała, ale grała ambitnie. W starciu z wielką Barceloną "Nafciarze" dobrze grali tylko przez pierwszy kwadrans. Później na boisku rządzili i dzielili mistrzowie Hiszpanii. W końcówce gospodarze zmniejszyli straty i przegrali 30:37.

Sporo problemów przed tym meczem miał trener Piotr Przybecki, z kontuzjami zmagali się Dan-Emil Racotea oraz Marko Tarabochia. Na domiar złego z powodu choroby nie mógł zagrać Adam Morawski, który pierwotnie był w składzie na to spotkanie. Z kolei trener Xavi Pascual miał do dyspozycji szesnastu zawodników, łącznie z reprezentantem Polski Kamilem Syprzakiem.

REKLAMA

"Nafciarze" dobrze zaczęli to spotkanie. Grali uważnie w obronie i spokojnie w ataku. Kilka udanych interwencji zanotował Adam Borbely. Na skutek problemów z obsadzeniem środkowa rozegranie na tej pozycji grał Nemanja Obradović, którego po kwadransie zmienił Przemysław Krajewski. Jak się później okazało były to dobre złego początki. FC Barcelona jest na tyle doświadczonym zespołem, że wykorzystuje wszystkie błędy rywali. Po kilku szybkich kontrach w 19. minucie mistrzowie Hiszpanii odskoczyli na cztery trafienia, a o czas musiał poprosić trener Piotr Przybecki.

Niestety, ale wiele to nie pomogło. "Barca" grała szybko i bezlitośnie wykorzystywała błędy "Nafciarzy". Wicemistrzowie Polski na przerwę schodzili przegrywając aż ośmioma bramkami.

Ledwie pięciu drugiej połowy potrzebowali mistrzowie Hiszpanii, aby odskoczyć na dziesięć bramek (24:14). W kolejnych minutach nic się nie zmieniło, a kibice oglądali smutne widowisko. "Duma Katalonii" grała konsekwentnie, z czym zupełnie nie radzili sobie zawodnicy z Płocka. W pewnym momencie Orlen Wisła miała już trzynaście bramek straty, a ostatecznie przegrała siedmioma bramkami.

Orlen Wisła Płock - FC Barcelona 30:37 (13:21)

Orlen Wisła: Wichary, Borbely - Daszek 2, Duarte 4, Krajewski 3, Obradović 2, Ghionea 4, T. Gębala 3, Ivić 1, M. Gębala 2, Żabić 3, Mihić 3, de Toledo 3.

Barcelona: Perez de Vargas, Ristovski - Tomas, Entrerrios 4, Sorhaindo 2, Arino 1, Rivera 5, N'guessan 2, Syprzak 4, Hernandes Bogres 3, Dolenec 1, Mem 5, Morros 1, Lenne 2, Gomez Abello 1, Jallouz 6.