2018-02-02 12:20:00
Redakcja

Gwiazda Flensburga odchodzi z drużyny! Gdzie po tym sezonie zagra reprezentant Niemiec?

Dla fanów Flensburga to nie jest dobra wiadomość. Jacob Heinl postanowił zmienić barwy klubowe. - Zawdzięczam SG swoją karierę – powiedział reprezentant Niemiec.

Jacob Heinl związany jest z Flensburgiem od samego początku swojej sportowej kariery. Jako ośmioletni chłopiec po raz pierwszy założył koszulkę SG.  W latach 1999 – 2004 grał w juniorskiej drużynie tego niemieckiego klubu. Reprezentant Niemiec w sumie zagrał w 371 meczach i zdobył 571 bramek. W sezonie 2013/2014 został zwycięzcą Ligi Mistrzów.

REKLAMA

- Jesteśmy bardzo dumni z jego kariery w SG. Razem doświadczyliśmy dobrych i trudnych faz. Jacob dojrzał osobowość i zawsze walczył z największą lojalnością i oddaniem dla tego zespołu. Oczywiście decyzja o rozdzieleniu po tylu latach jest jeszcze bardziej trudniejsza. Po długich dyskusjach postanowiliśmy rozstać się ze sobą od lata, dając Jakubowi możliwość wczesnego poszukiwania nowego klubu. Jego cechy na polu i poza nim są bezdyskusyjne i dlatego jestem pewien, że jego nowy pracodawca będzie bardzo zadowolony z niego jako wzmocnienia. Życzę Jakubowi wszystkiego, co najlepsze w jego przyszłej karierze, powodzenia i dobrego zdrowia – powiedział dyrektor klubu Dierk Schmäschke.

W piłce ręcznej niewielu jest zawodników, którzy grają tak długo w jednym klubie, dlatego też bardzo trudno rozstać się samemu graczowi z dotychczasową drużyną, z którą przeżył tak wiele. - Oczywiście pozostawianie SG nie jest dla mnie łatwe. Mam teraz 31 lat i chciałbym spotkać przynajmniej jeden inny klub jako zawodnik. Nadal czuję się dobrze i oczekuję nowego wyzwania sportowego w nowym środowisku. Nie wiem, dokąd idę – wyznał obrotowy. -  Zawdzięczam SG swoją karierę. Dorastałem tutaj w Flensburgu, a SG jest i pozostaje moim sportowym domem. Oczywiście nadal będę dawał wszystko do końca sezonu i będę cieszyć się każdą grą.

Jak ważną rolę szczypiornista Niemiec podkreślił sam trener. Odejście tego gracza jest ogromnym osłabieniem dla zespołu. - Z Jacobem rozstajemy się z ciężkim sercem jednego z naszych weteranów zespołu. Jeśli gracz gra w klubie przez 11 lat, rozdzielenie nigdy nie jest łatwe. W tym momencie chcę tylko podziękować Jacobowi za jego wysiłek na boisku i poza nim. Jako wice kapitan, Jacob zawsze był ważnym elementem naszego zespołu i mam nadzieję, że znajdzie nowy klub tak szybko, jak to możliwe. Jako trener cieszę się na ostatnie miesiące współpracy z Jacobem i naszym wspólnym celem, aby zakończyć sezon z najlepszym możliwym wynikiem podkreślił Maik Machulla.

źródło i fot.: sg-flensburg-handewitt.de