2017-02-01 19:25:00
Wojciech Staniec

Świetny Kornecki, ale Orlen Wisła wygrywa. Gwardia zdobyła Szczecin (wyniki)

Jedno zaległe spotkanie z 12. kolejki i jedno awansem z 17. serii gier rozegrano w środę w PGNiG Superlidze. Gwardia Opole wygrała w Szczecinie z Pogonią. Bardzo dobre spotkanie zobaczyli kibice w Zabrzu, gdzie NMC Górnik grał z Orlen Wisłą Płock.

To było zaległe spotkanie 12. kolejki. Wtedy z powodu problemów zdrowotnych Gwardzistów zostało ono przełożone. Pierwsza połowa meczu w Szczecinie była bardzo wyrównana. Na przerwę obie drużyny schodziły przy jednobramkowym prowadzeniu gospodarzy. Wydawało się, że druga połowa będzie bardzo zacięta i emocjonująca.

Tak się jednak nie stało. Gwardia dość szybko odskoczyła na 4-5 bramek. Gwardia jest już na tyle rutynowaną drużyną, że takich przewag nie marnuje. Dzięki konsekwencji i spokojowi podopieczni trenera Rafała Kuptela kontrolowali boiskowe wydarzenia i wygrali pięcioma bramkami.

Gaz-System Pogoń Szczecin - Gwardia Opole 25:30 (12:11)

Nafciarze szybko odskoczyli na trzy bramki i wydawało się, że pewnie wygrają to spotkanie. Jednak podopieczni trenera Ryszarda Skutnika nie zamierzali się poddawać. Wybornie spisywał się Mateusz Kornecki. Bramkarz reprezentacji Polski bronił kontry, sytuacje sam na sam, czy rzuty z drugiej linii. To dzięki niemu jego koledzy odrobili straty. Dobre spotkanie rozgrywał też Alexander Tatarincew, który swoimi atomowymi rzutami pokonywał płockich bramkarzy. 

Kwadrans przed końcem świetnie zaczął bronić Rodrigo Corrales. Wpuszczenie na boisko Hiszpana okazało się strzałem w "10". Zabrzanie mieli spore problemy z pokonaniem go.

Na osiem minut przed końcem płocczanie musieli grać bez dwóch zawodników. Wykorzystali to gospodarze i dwa razy rzucili do pustej bramki i Orlen Wisła prowadziła już tylko 25:23. Końcówka spotkania była bardzo emocjonująca. Zabrzanie walczyli z całych sił i w 55. minucie mieli już tylko oczko straty.

W końcówce na dwa karne wszedł Adam Morawski i oba obronił. 

Ostatecznie podopieczni trenera Piotra Przybeckiego wygrali wojnę nerwów i pokonali Górnika 28

NMC Górnik Zabrze - Orlen Wisła Płock 26:29 (13:13)