2019-10-09 20:00:00
Wojciech Staniec
Bartosz Jurecki wrócił do Puław. Ale jego Piotrkowianin przegrał z Azotami
Zawodnicy Azotów pokonali we własnej hali Piotrkowianina Piotrków Trybunalski. Po pierwszej połowie puławianie prowadzili 20:14, a ostatecznie wygrali 39:35.
W tym spotkaniu sentymentalną podróż do Puław odbył Bartosz Jurecki. Był on zawodnikiem Azotów, a w poprzednim sezonie najpierw trenerem a później dyrektorem sportowym tego zespołu. Od początku nowych rozgrywek prowadzi Piotrkowianina.
REKLAMA
W pierwszych minutach mecz zarysowała się przewaga gospodarzy. Jednak w 15. minucie po bramkach Filipa Surosza i Tomasza Mroza był remis po 8. Wtedy jednak gospodarze wrzucili wyższy bieg i zaczęli budować przewagę. Po pierwszej połowie prowadzili sześcioma bramkami.
Po przerwie kibice nie mogli narzekać na nudę. W sumie w ciągu trzydziestu minut padło czterdzieści bramek! Przez całe spotkanie gospodarze utrzymywali bezpieczną przewagę. W samej końcówce Azoty prowadziły już ośmioma bramkami, ale Piotrkowianin zdobył trzy gole i zmniejszył rozmiary porażki.
Azoty Puławy - Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 39:35 (20:14)
fot. inf. prasowa/Azoty Puławy
Tweet