2019-08-07 20:55:00
Ewa Basak

Trudna przeprawa Orlen Wisły w pierwszym sparingu. Drużyna z Bundesligi pokonała płocczan

Za płocczanami pierwszy mecz kontrolny. Podopieczni Xaviego Sabate przegrali na wyjeździe z SC DHfK Lipsk 25:31. 

- Czujemy treningi mocno w kościach. Chcemy zagrać po prostu dobry mecz i sprawdzić to, nad czym pracowaliśmy w ostatnich tygodniach – mówił jeszcze przed spotkaniem w wywiadzie dla klubowej telewizji Wisła TV, Adam Morawski. 

REKLAMA

Wicemistrzowie Polski zagrali swój pierwszy mecz kontrolny, w którym na wyjeździe zmierzyli się z SC DHfK Lipsk. Należy zaznaczyć, że zespoły są zupełnie na innym etapie przygotowań, co było widoczne na parkiecie. Gospodarze 17 sierpnia zagrają już w Pucharze Niemiec, a rozgrywki Bundesligi rozpoczną domowym meczem z Fuchse Berlin (25 sierpnia). 

Przypomnijmy, że w składzie płocczan podczas środowego sparingu brakowało Ondreja Zdrahali, Konstantina Igropulo, Leona Susnji oraz Jerko Matulicia. Od samego początku spotkania Orlen Wisła musiała gonić wynik. Po dziesięciu minutach gry niemiecka drużyna wgrywała 5:2. Płocczanie nie odpuszczali i odrobili straty. Chociaż udało zmniejszyć się różnicę do jednej bramki, za chwilę zawodnicy Orlen Wisły popełnili serię pomyłek, które wykorzystali gospodarze. Podopieczni Xaviego Sabate mieli spore problemy z pokonaniem defensywy przeciwnika. Na parkiecie widoczny był brak zgrania w ekipie "Nafciarzy", z czego wynikały proste błędy. Po pierwszej połowie SC DHfK Lipsk prowadził 16:9. 

Po zmianie stron niemiecka drużyna szybko powiększyła przewagę. Chociaż pod koniec meczu płocczanie odrobili część strat, do samego końca gospodarze kontrolowali przebieg spotkania. Po sześćdziesięciu minutach gry tablica wyników pokazywała wynik 31:25  na korzyść zespołu z Lipska. 

W drużynie gospodarzy mogliśmy oglądać  byłego  zawodnika PGE VIVE – Marko Mamicia. Zawodnikiem SC DHfK Lipsk jest także reprezentant Polski - Maciej Gębala, który ze względu na kontuzję nie jest jeszcze gotowy do gry. 

SC DHfK Lipsk - Orlen Wisła Płock 31:25 (16:9)

fot.: Krzysztof Betnerowicz