2019-07-16 08:18:00
Wojciech Staniec

Zawodnicy Stali wznowili treningi. A później jeden z nich stracił włosy

W poniedziałek zakończyły się urlopy zawodników Stali. Tego dnia mielczanie pierwszy raz trenowali pod okiem Dawida Nilssona.

Nilsson na pierwszych zajęciach miał do dyspozycji 22 zawodników. Istnieje szansa, że niebawem kadra nieco się uszczupli, bo możliwe są wypożyczenia Dawida Rusina oraz Krystiana Witkowskiego. 

REKLAMA

Stal jednak chce mieć szerszy skład niż w poprzednim sezonie, gdy plaga kontuzji krzyżowała mielczanom plany i musieli oni robić transfery awaryjne. Teraz ma tak nie być, a nawet jeżeli wypożyczeni będą dwaj młodzi szczypiorniści, to trener Nilsson w sumie będzie miał do dyspozycji dwudziestu zawodników.

Na początek przygotowań mielczanie będą skupiali się głównie na budowaniu siły i kondycji fizycznej. Pierwszy sparing zaplanowano na 26 lipca, gdy do Mielca przyjadą Azoty Puławy.

Co prawda Stal rozpoczęła już przygotowania do nowego sezonu, ale jeden z zawodników miał jeszcze zaległości z poprzednich rozgrywek. Tomasz Mochocki obiecał, że jeżeli "Czeczeńcy" utrzymają się w PGNiG Superlidze, to on ogoli się na łyso! I tak też się stało, a w roli fryzjera wystąpił m.in. nowy trener Dawid Nilsson. Później poprawki wprowadzili pozostali zawodnicy Stali.

fot. Stal Mielec