PGE VIVE chce pozyskać obrotowego Gwardii Opole. Transfer możliwy dopiero za rok

PGE VIVE chce pozyskać Jana Klimkowa. Jednak obrotowy ma jeszcze rok ważną umowę z Gwardią, a opolski klub nie chce go oddać wcześniej.

Po zakończeniu sezonu kielecki klub opuści Bartłomiej Bis. Wychowanek PGE VIVE przejdzie do NMC Górnika Zabrze, powód tego jest prosty - Bis chce więcej grać. W nowych rozgrywkach na kole mistrzowie Polski będą mieli Arcioma Karalioka i Julena Aguinagalde. 

REKLAMA

Kielczanie chcieliby mieć trzeciego kołowego i wybór padł na Jana Klimkowa z Gwardii. Jednak do transferu teraz nie dojdzie, gdyż opolanie nie zgadzają się na wcześniejsze odejście obrotowego, którego kontrakt obowiązuje do końca przyszłego sezonu. – Szkoda, że się nie udało. Będziemy starać się zatrudnić go już po tym, jak wypełni kontrakt z Gwardią. Jestem umówiony na spotkanie z Janem w połowie czerwca. Muszę jeszcze przed tym dokładnie sprawdzić, czy już teraz będziemy mogli podpisać umowę - mówi w rozmowie z Radiem eM Kielce, Bertus Servaas, prezes kieleckiego klubu.

Klimków dopiero w grudniu skończy 21 lat, a ma już za sobą dwa sezony w PGNiG Superlidze z Gwardią Opole. W ostatnich rozgrywkach wywalczył brązowy medal. Mający 203 centymetry wzrostu obrotowy może grać zarówno w ataku, jak i obronie. W minionym sezonie rzucił 51 bramek. 

źródło: Radio eM Kielce

Tweet