2019-06-01 18:05:00
Wojciech Staniec

Dujszebajew: Zmarnowaliśmy za dużo dogodnych sytuacji

- Gratulacje dla Veszprem. My popełniliśmy zbyt dużo błędów, aby awansować do finału. Na początku świetne spotkanie rozgrywał Sterbik, który miał znakomite interwencje - osiem razy obronił sam na sam - powiedział po meczu trener PGE VIVE, Talant Dujszebajew. - Jesteśmy w świetnym momencie zarówno mentalnie, jak i fizycznie - dodał trener Telekomu, David Davis.

REKLAMA

Talant Dujszebajew (trener, PGE VIVE Kielce): - Jestem bardzo zadowolony ze swojej drużyny. Mieliśmy problemy z kontuzjami, Julen Aguinagalde grał z urazem, musieliśmy robić trzy z obrony do ataku. Świetnie spisywał się Sterbik. My osiem razy zmarnowaliśmy sytuacje jeden na jednego - to zdecydowanie za dużo. W drugiej połowie mieliśmy problemy z obroną. Gdyby defensywa wyglądała lepiej, mielibyśmy większe szanse. Przez trzydzieści minut zaliczyliśmy tylko dwie obrony. Z taką drużyną jaką jest Telekom Veszprem nie da się w ten sposób zwyciężyć.   W niedzielę jest kolejny dzień, zrobimy wszystko, by wygrać. Moi zawodnicy walczą przez ostatnie dziesięć miesięcy. Jestem pod ich ogromnych wrażeniem i jestem z nich dumny.

David Davis (trener, Telekom Veszprem): - Jesteśmy w świetnym momencie zarówno mentalnie, jak i fizycznie. Wygraliśmy mistrzostwo Węgier i mamy dużo pewności siebie. Nie mogliśmy się doczekać tego turnieju

Alex Dujshebaev (zawodnik, PGE VIVE Kielce): - Rywale zagrali bardzo dobry mecz, my nie zaczęliśmy tak, jak chcieliśmy. Potem wyrównaliśmy i złapaliśmy rytm. W drugiej połowie graliśmy dużo lepiej w ataku, ale mieliśmy problemy w defensywie. Marnowaliśmy bardzo dobre pozycje rzutowe, a gdy nie wykorzystujesz stuprocentowych sytuacji w spotkaniu z taką drużyną, to bardzo trudno jest wygrać.

Momir Ilić (zawodnik, Telekom Veszprem): - To dwa ostatnie mecze w mojej karierze, jestem bardzo dumny z drużyny. To coś fanatycznego, że mogę skończyć tu karierę. Nie wszystko w tym meczu wychodziło nam perfekcyjnie, ale to normalne. Wiedzieliśmy jak trudno gra się przeciwko zespołowi z Kielc i byliśmy przygotowani na ciężką walkę