2019-05-19 20:30:00
Ewa Basak

Sandra SPA Pogoń goni kaliszan i walczy o zwycięstwo rundy spadkowej! Porażka Zagłębia w Szczecinie

Szczecinianie byli już pewni utrzymania w PGNiG Superlidze, ale w meczu z Zagłębiem nie odpuszczali i walczyli o zwycięstwo. Po zaciętym spotkaniu gospodarze wygrali 31:27. 

Wynik spotkania w Szczecinie otworzył Wojciech Matuszak, a po chwili na listę strzelców wpisał się Dawid Fedeńczak. Zagłębie miało problemy w ataku i dopiero po pięciu minutach zdobyło pierwsze oczko. Goście szybko jednak odrobili straty i tablica wyników pokazywała remis. 

REKLAMA

Po kwadransie wyrównanej gry gospodarze prowadzili 6:5. Obie drużyny notowały przestoje w ataku i żadna nie była w stanie zbudować wysokiej przewagi. Zawodnicy popełniali wiele prostych błędów i nie wykorzystywali szans na kolejne trafienia. W 28. minucie po kolejnej pomyłce Zagłębia Paweł Krupa podwyższył prowadzenie swojego zespołu na 13:11. Natychmiast o czas poprosił Bartłomiej Jaszka. Ostatecznie po trzydziestu minutach szczecinianie wygrywali 14:12. 

Na początku drugiej połowy kibice zgromadzeni w hali mogli oglądać serię błędów po obu stronach parkietu. W 38. minucie Adam Wąsowski wykorzystał kontratak i szczecinianie wygrywali 18:15. "Miedzowi" mieli coraz większe problemy w ataku, a rywale przyspieszyli swoją grę. 

Sandra SPA Pogoń przejęła inicjatywę na parkiecie i systematycznie powiększała różnicę bramkową. W 45. minucie wygrywała 24:19. Lubinianie walczyli do samego końca, ale pod koniec meczu znów podopieczni Bartłomieja Jaszki byli nieskuteczni. Gospodarze utrzymali swoje prowadzenie i wygrali różnicą czterech bramek. 

Dzięki wygranej drużyna ze Szczecina odrobiła punkty do Energi MKS-u Kalisz i ma szansę na zajęcie pierwszego miejsca na koniec rundy spadkowej.

Sandra SPA Pogoń Szczecin - Zagłębie Lubin 31:27 (14:12)