2019-04-03 21:00:00
Wojciech Staniec

Piotrkowianin wydarł zwycięstwo w Mielcu i wywalczył siódme miejsce!

Piotrkowianin Piotrków Trybunalski wygrał w Mielcu ze Stalą 29:27. Dzięki temu awansował na siódme miejsce na koniec rundy zasadniczej PGNiG Superligi.

W tym spotkaniu miała rozstrzygnąć się ostatnia niewiadoma w fazie zasadniczej PGNiG Superligi. Piotrkowianin miał szanse na siódme miejsce w tabeli. Zawodnicy z Piotrkowa Trybunalskiego mieli tyle samo punktów co Chrobry Głogów, ale gorszy bilans meczów bezpośrednich. Oznaczało to, że potrzebowali oni przynajmniej jednego punktu w starciu ze Stalą.

REKLAMA

Mielczanie jednak po zmianie trenera to zupełnie inna drużyna. "Czeczeńcy" nie chcieli tanio sprzedać skóry, pomimo tego, że po przerwie na reprezentację czeka ich walka o utrzymanie w PGNiG Superlidze.

Po pierwszej połowie na nieznacznym prowadzeniu byli goście. Po wznowieniu gry przewaga Piotrkowianina powiększyła się. Jednak w 52. minucie za sprawą Tomasza Mochockiego Stal doprowadziła do remisu. Końcówka spotkania to była prawdziwa wymiana ciosów. W ostatnich sekundach spotkania obaj trenerzy brali czas. Ostatecznie górą był Piotrkowianin, który zajął ostatecznie siódme miejsce. 

Zespół Dmytro Zinchuka w ćwierćfinale zagra z Orlen Wisłą Płock.

Stal Mielec - Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 27:29 (14:15)