2019-03-20 07:00:00
Ewa Basak

Ligowe sprawdziany formy Orlen Wisły i Azotów! Puławianie liczą na rewanż w starciu z Piotrkowianinem, a "Nafciarze" podejmą MMTS

Na środę zaplanowano dwa spotkania 24. serii PGNiG Superligi. Czasu do zakończenia rundy zasadniczej coraz mniej, więc każdy punkt jest na wagę złota. Przed nami mecz Azotów Puławy z Piotrkowianinem oraz Orlen Wisły z MMTS-em Kwidzyn. Będzie ciekawie!

Arcyciekawie zapowiada się stracie w Puławach. Miejscowi zmierzą się z waleczną ekipą Piotrkowianina. Obie drużyny na pewno mają w pamięci jesienny mecz, w którym po zaciętych sześćdziesięciu minutach podopieczni Dmytro Zinchuka pokonali niespodziewanie Azoty 32:31. Gospodarze wyjdą na parkiet mocno zmotywowania do zrewanżowania się rywalom za bolesną porażkę, zaś przyjezdni będą chcieli powtórzyć wynik z listopada. Kto będzie mógł cieszyć się z wygranej? A może o zwycięstwie zdecydują rzuty karne?

REKLAMA

Czeka nas na pewno wiele walki oraz emocji na parkiecie. Goście z pewnością muszą postarać się w ataku, by pokonać dobrze ostatnio prezentujących się bramkarzy Azotów – Vadima Bogdanova i Valentyna Koshovego. Zadaniem bramkarzy zespołu z Piotrkowa Trybunalskiego będzie zatrzymanie m.in. Marko Panicia, który jest na na siódmym miejscu w tabeli najskuteczniejszych graczy w Superlidze czy Pawła Podsiadłego, który bombarduje bramki rywali. 

Dla obu drużyn punkty są bardzo ważne w kontekście układu tabeli. Puławianie są na piątym miejscu, ale mają tylko o jedno oczko więcej od MMTS-u Kwidzyn. A Piotrkowianin zgromadził taką samą ilość oczek co Chrobry Głogów (33 punkty) i jest a ósmym miejscu. 

Dla Azotów środowe spotkanie będzie ostatnim sprawdzianem formy przed powrotem do zmagań w Pucharze EHF. W najbliższą sobotę (23 marca) zagrają na wyjeździe z duńskim GOG. 

Azoty Puławy - Piotrkowianin Piotrków Trybunalski, środa, godz. 18

Orlen Wisła zmierzy się z drużyną Tomasza Strząbały. MMTS w tym sezonie był blisko sprawienia sensacji i wygrania z "Nafciarzami", ale ostatecznie po rzutach karnych górą byli wicemistrzowie Polski. 

Kwidzynianie już raz postawili się płocczanom i na pewno będą chcieli to powtórzyć i poprawić wynik, by teraz być drużyną lepszą. Zadanie jest bardzo trudne, bo Orlen Wisła jest "w gazie" i od awansu do najlepszej szesnastki potwierdza to meczach. W poprzedniej kolejce nie dali szans Piotrkowianinowi i odnieśli wysokie zwycięstwo we własnej hali, wygrali 40:24. Natomiast MMTS po wyrównanym meczu mógł cieszyć się z udanego rewanżu na Zagłębiu Lubin . 

Mecz z MMTS-em to ostatni test dla Orlen Wisły przed niedzielnym pierwszym spotkaniem 1/8 finału Ligu Mistrzów. Rywalem płocczan jest węgierski MOL-Pick Szeged. 

Orlen Wisła Płock - MMTS Kwidzyn, środa, godz. 20:15

fot.: Krzysztof Betnerowicz