2019-03-13 19:55:00
Wojciech Staniec

Zagłębie lepsze od Wybrzeża. Pierwsza ósemka odjeżdża gdańszczanom

Pierwsza połowa miała decydujący wpływ na zwycięstwo Zagłębia w pojedynku z Energą Wybrzeżem Gdańsk. Po pierwszej połowie lubinianie prowadzili 18:11, a ostatecznie wygrali 29:25.

To był mecz sąsiadów w tabeli. Obie drużyny wiele łączy, ponieważ zarówno Energa Wybrzeże, jak i Zagłębie mają tyle samo punktów - 23. Mają podobny bilans bramkowy, podobną liczbę rzuconych i straconych bramek. Na przeciwko siebie stanęli trenerzy, którzy mają za sobą bardzo udaną karierę zawodniczą, czyli Marcin Lijewski i Bartłomiej Jaszka (który jeszcze pojawia się na boisku).

REKLAMA

Spotkanie do 7. minuty było w miarę wyrównane. Później gospodarze zanotowali dobry moment, który wygrali 6:1. Niezadowolony z takiego obrotu spraw trener Lijewski poprosił o czas. To jednak wiele nie dało, bo zawodnicy z "Trójmiasta" nie byli w stanie dotrzymać kroku Zagłębiu, które stopniowo odskakiwało.

Jak się okazała przewaga zbudowana w pierwszej połowie była kluczowa do zwycięstwa. Pod koniec spotkania Energa Wybrzeże zaczęła odrabiać straty, ale na doprowadzenie choćby do remisu było już za późno. Komplet punktów został w Lubinie.

Bardzo dobre spotkanie rozegrał bramkarz "Miedziowych" - Patryk Małecki, który miał ponad 40 procent skuteczności. Najwięcej bramek, bo siedem rzucił Adrian Kondratiuk.

Zagłębie Lubin - Energa Wybrzeże Gdańsk 29:25 (18:11)