2019-03-02 08:51:00
Ewa Basak

Podbudowani szczecinianie przyjadą do Piotrkowa, a Gwardia zagra w Kaliszu! Kto będzie mógł cieszyć się z wygranej?

W sobotę rozegrane zostaną dwa spotkania 20. serii PGNiG Superligi. O kolejne punkty sezony Piotrkowianin powalczy z Pogonią Szczecin, a Energa MKS Kalisz podejmie Gwardię Opole. 

Sandra SPA Pogoń Szczecin przyjedzie podbudowana do Piotrkowa Trybunalskiego po ostatnim zwycięstwem nad Zagłębiem. W poprzedniej kolejce rozgrywek pokonała na własnym parkiecie lubinian 27:21. Natomiast Piotrkowianin ma za sobą trudny mecz z PGE VIVE Kielce, w którym ulegli 23:39. 

REKLAMA

Jesienią spotkanie pomiędzy tymi drużynami było wyrównane, ale ostatecznie lepsi o dwa trafienia byli podopieczni Dmytro Zinchuka. Czy szczecinianie będą w stanie zrewanżować się rywalom? Gospodarze są faworytem spotkania, ale na pewno nie mogą zlekceważyć zmotywowanych "Portowców", którzy będą chcieli wygrać drugi mecz z rzędu. 

Piotrkowianin Piotrków Trybunalski - Sandra SPA Pogoń Szczecin, sobota, godz. 18

Bardzo ciekawie zapowiada się pojedynek w Kaliszu, gdzie miejscowi podejmą ekipę Rafał Kuptela. Teraz każdy punkt jest na wagę złota, a drużyny potrzebują ich jak powietrza. Jak wygląda sytuacja tych zespołów w tabeli? Kaliszanie z dobytkiem dziewiętnastu punktów są na jedenastym miejscu, a Gwardia do tej pory zgromadziła czterdzieści cztery oczka i zajmuje piątą lokatę.

- Nasz cel jest jeden. To trzy punkty w Kaliszu. Musimy się pokazać z jak najlepszej strony, uniknąć błędów i udowodnić sobie, że porażka z Puławami nie zachwiała naszą pewnością siebie. Walczymy do końca o zajęcie jak najwyższego miejsca w tabeli. Wiemy, że musimy dać z siebie wszystko, aby po meczu się cieszyć - powiedział Jędrzej Zieniewicz.

Energa MKS od początku roku jest "w gazie" i na pewno będą chcieli sprawić niespodziankę w sobotę, wygrywając z opolanami. Ostatnio kaliszanie zwyciężyli z Chrobrym Głogów 26:24. A Gwardia liczy na powrót na zwycięską ścieżkę po dwóch ostatnich porażkach z Orlen Wisłą Płock i Azotami Puławy. 

W październiku Gwardia minimalnie wygrała z kaliszanami 30:28. A jak będzie teraz? Na pewno czeka nas wiele emocji i walki na parkiecie. Może o zwycięstwie będą musiały zdecydować rzuty karne?

Energa MKS KaliszGwardia Opole, sobota, godz. 18:30

wypowiedź: kprgwardiaopole.com