2019-02-23 07:05:00
Ewa Basak

Pucha EHF: Niesieni dopingiem kibiców po pierwsze zwycięstwo w fazie grupowej! Azoty zagrają z Fraikin BM. Granollers

Przed podopiecznymi Bartosza Jureckiego trzecie wyzwanie fazy grupowej Pucharu EHF. Czas na pojedynek z Fraikin BM. Granollers. Hiszpański zespół jest kolejnym wymagającym rywalem na drodze Azotów. Szykują się ogromne emocje! Czy puławianie odniosą pierwsze zwycięstwo w rozgrywkach? 

Brązowi medaliści mistrzostw Polski nadal czekają na pierwsze zwycięstwo w tym sezonie fazy grupowej Pucharu EHF. We wcześniejszych kolejkach ulegli duńskiemu GOG przed własną publicznością 28:31 i na wyjeździe niemieckiemu THW Kiel 23:26. W sobotę Azoty powracają na halę w Lublinie, by tym razem zmierzyć się z hiszpańskim Fraikin BM. Granollers. 

REKLAMA

Puławianie w poprzedniej serii Pucharu EHF pokazali charakter i nie popełniali tyle błędów co w ostatnich spotkaniach. Mocno postawiona defensywa przyczyniła się do przechwytów piłki i szybkich kontr, a w ataku grali konsekwentnie i spokojnie, więc oddawane rzuty były skuteczne. Po tym spotkaniu Azoty grały dwa ligowe spotkanie. W 17. serii PGNiG Superligi we własnej hali podejmowały Energę Wybrzeże. Gdańszczanie postawili trudne warunki i ulegli do dopiero w rzutach karnych. Następnie we wtorek w ramach 18. kolejki rozegrano mecz w Opolu i po zaciętej walce komplet punktów przyjechał do Puław. 

- W zeszłym roku pokazali, że są rywalem lepszym. Dwa razy z nami wygrali. Patrząc na skład są mocniejsi. Każdy z nas wie, że będzie to ciężkie spotkanie. Trzeba podejść z takim zaangażowaniem jak w Kilonii, wykorzystywać swoje stuprocentowe sytuacje i nie popełniać prostych błędów. Musimy cieszyć się grą. Przeszliśmy oczywiście z szacunkiem do rywala, ale na luzie bo to THW było  faworytem i jak widzieliśmy mogło skończyć się różnie tamto spotkanie. Jeśli będziemy mieć taką motywację jak wtedy to w sobotę będziemy świętować pierwsze zwycięstwo Azotów w fazie grupowe – mówi rozgrywający Azotów Puławy, Krzysztof Łyżwa. 

Fraikin BM. Granollers aktualnie zajmuje ostatnie miejsce w grupie D. Hiszpański zespół także nie wygrał jeszcze ani jednego spotkania. Ma też gorszy bilans bramkowy niż Azoty dlatego jest na czwartej lokacie  w tabeli. Z THW Kielc przegrali 22:33, a z GOG 34:26. A jak będzie w sobotę? Azoty czy F będzie mogło cieszyć się z pierwszego zwycięstwo w tym sezonie Pucharu EHF. 

W ze drużynie doszło do wielu zmian kadrowych. Z klubem rozstało się osiem zawodników - Alvaro Cabanas (BM. Benidorm), Gonzalo Porras (BM. Benidorm), Roland Bernantonis (SBS Eger), Albert Pujol (Helvetia Anaitasuna), Marc Cañellas (IKF Kristianstad), Josep Reixach (H. Bordils), Jorge de Silva (Blendio Sinfín), David Resina (retired). A wzmocniło sześć graczy: Borja Lancina (Bidasoa Irún), Oswaldo Dos Santos (Helvetia Anaitasuna), Ivan Popovic (Bidasoa Irún), Antonio Garcia (CSM Bucarest), Victor Saez (Handbol Sant Quirze). 

W ubiegłym roku obie te drużyny także trafiły na siebie w fazie grupowej rozgrywek. Pierwszy mecz na wyjeździe przegrali 2, a potem w Lublinie 30:37. Azoty na pewno będą chciały zrewanżować się za te spotkania. 

Pojedynek Azoty Puławy - Fraikin BM. Granollers rozpocznie się w sobotę, 23 lutego o godzinie 15.