2019-02-02 17:15:00
Wojciech Staniec

Lider lepszy od ostatniej drużyny w tabeli

Z dobrej strony w Kielcach pokazała się Arka. Zawodnicy z Gdyni jednak nie sprawili niespodzianki i przegrali z PGE VIVE 38:25. Po pierwszej połowie gospodarze prowadzili 20:12.

Dla PGE VIVE był to pierwszy w 2019 mecz przed własną publicznością. Lider z Kielc zmierzył się z ostatnią drużyną w tabeli - Arką Gdynia. Mistrzowie Polski przystąpili do tego pojedynku bez Michała Jureckiego oraz kontuzjowanych Daniela Dujshebaev i Luka Cindrić. Trener Dawid Nilsson miał do dyspozycji czternastu zawodników, w tym trzech bramkarzy.

REKLAMA

Pojedynek zaczął się dość niespodziewanie. Na prowadzeniu była Arka, a gdynianie prowadzili nawet trzema trafienia. Wszystko to zmieniło się w 13. minucie, gdy po golu Blaża Janca VIVE wyszło na pierwsze prowadzenie. Od tego momentu przewaga mistrzów Polski zaczęła rosnąć. Kielczanie powoli się rozkręcali, ale już po pierwszej połowie mieli na swoim koncie dwadzieścia bramek.

Kielczanie słabo weszli w drugą połowę. W ciągu jedenastu minut rzucili trzy bramki i ich przewaga zmalała do sześciu bramek. Niezadowolony z takiego obrotu spraw był Tałant Dujszebajew, który poprosił o czas.

Później PGE VIVE znów odskoczyło. Kielczanie mogliby wygrać wyżej, ale brakowało im skuteczności. Ich zwycięstwo nie było jednak zagrożone ani przez chwilę. 

PGE VIVE Kielce - Arka Gdynia 38:25 (20:12)

PGE VIVE: Ivić, Cupara - Bis 3, A. Dujshebaev 4, Aguinagalde 4, Jachlewski, Janc 9, Lijewski, Jurkiewicz 1, Kulesz 2, Moryto 9, Mamić, Fernandez Perez 2, Karalok 3

Arka: Michalczuk, Pieńczewski, Zimakowski  1- Ćwikliński 2, Przysiek 9, Jasowicz 4, Czaja, Lisiewicz 3, Jamioł 1, Rychlewski, Skwierawski, Wolski, Wołowiec 3, Rutkowski