2019-02-01 13:30:00
Ewa Basak

Heroiczny bój, horror w końcówce, wielka euforia i brąz mistrzostw świata 2015! To był mecz marzeń reprezentacji Polski

Reprezentacja Polski przyzwyczaiła nas do horrorów, ale za to ich kochaliśmy. Scenariusz pojedynku o brązowy medal mistrzostw świata 2015 roku był niesamowity! Ten mecz przeszedł do historii! Polacy oddali serce i pokazali wielkie ambicje na boisku i po niewiarygodnej końcówce, dogrywce cieszyli się z medalu! 

Takie pojedynki, takie emocje, takie nerwy, taka walka, taka radość wpisują się  w pamięci już na zawsze. 1 lutego 2015 roku oglądaliśmy wyjątkowy sportowy spektakl, który przeszedł do historii polskiej piłki ręcznej. 

REKLAMA

Wtedy reprezentacja Polski prowadzona przez Michaela Biglera zdobyła, ale w przebiegu całego pojedynku w pełni pasuje określenie: wywalczyła brązowy medal mistrzostw świata. Ten krążek smakował jak złoto! Po tym jak "Biało – czerwoni" przegrali spotkanie o finał, po wszystkich kontrowersjach związanych z meczem z Katarem pozostawała szansa na podium. 

Przeciwnikiem naszej reprezentacji była Hiszpania. Od pierwszej sekundy tego starcia zawodnicy zapewnili nam sportowe emocje na najwyższym poziomie. Po pierwszej połowie był remis 13:13. W drugiej części meczu Polacy zanotowali przestój w ataku i w 49. minucie przegrywali 18:22. 

Wiara do samego końca. Na boisku robiło się coraz bardziej nerwowo, ale "Biało – czerwoni" nigdy nie odpuszczali. Końcówka była niesamowita! Hiszpanie w swojej ostatniej akcji trafili w poprzeczkę, a Polacy mieli dwadzieścia sekund na wyrównanie. Presja była ogromna, a na rzut, który przedłużył szansę na medal zdecydował się Michał Szyba! I po chwili mogliśmy cieszyć się z dogrywki!

Ogromnych emocji ciąg dalszy. Trzydzieści trzy sekundy przed końcem Kamil Syprzak zdobył bramkę. Hiszpanie mieli jeszcze okazję do rzutu, ale nie przeszli przez mur postawiony przez "Biało – czerwonych". Ostatecznie Polacy wygrali 29:28. I mogliśmy oglądać wielką, wielką euforię naszej reprezentacji! 

Przeżyjmy to jeszcze raz: