Vardar Skopje ukarany za baner na meczu z PGE VIVE. "To naruszanie godności i homofobia"

Sąd działający przy Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej nałożył w końcu karę na Vardar Skopje. Podczas meczu mistrzów Macedonii z PGE VIVE Kielce w hali cały czas wisiał baner obrażający trenera Tałanta Dujszebajewa. Nie zareagowali na niego ani organizatorzy, ani sędziowie i obserwator.

Przypomnijmy, podczas rozegranego 1 grudnia w Skopje meczu pomiędzy Vardarem a PGE VIVE cały czas w hali wisiał transparent z napisem: "pietuch". Słowo to można przetłumaczyć jako "kogut". Jest one jednak używane jako obraźliwe określenie homoseksualisty. Dzień po meczu kielecki klub wyraził na Twitterze oburzenie z tego powodu.

REKLAMA

Co może budzić jeszcze większe kontrowersje transparent ten wisiał przez całe spotkanie i był doskonale widoczny w telewizji. Jednak nie spotkało się to z żadną reakcją ze strony organizatorów lub delegata EHF.

Sprawa nie przeszła bez echa i zajął się nią sąd działający przy EHF. Vardar został ukarany grzywną w wysokości 15 tysięcy euro. 10 tysięcy Macedończycy muszą zapłacić już teraz, a kwota wysokości 5 tysięcy została zawieszona na dwa lata.

- Sąd uznał, że słowo użyte w kontekście Tałanta Dujszebajewa jest obraźliwe i z jednej strony stanowi obrazę jego godności, a z drugiej jest wyraźnym aktem homofobii. Treść baneru narusza wszystkie podstawowe wartości naszego sportu - napisano w uzasadnieniu.

Zwrócono uwagę także na to, że Vardar nie reagując na baner i nie usuwając go nie zapewnił uczciwych i pełnych szacunku warunków dla wszystkich uczestników meczu oraz tolerował agresywne i homofobiczne zachowania podczas całego spotkania.

Vardar ma prawo odwołać się od tej kary.

Tweet