MŚ 2019: Planowy triumf Rosjan. Korea znów przegrywa

Faworyzowani Rosjanie zmierzyli się z Koreańczykami i odnieśli nad nimi spokojne zwycięstwo 34:27. Była to ich pierwsza wygrana podczas trwających mistrzostw. Reprezentanci Korei dzielnie przeciwstawiali się rywalom, wykonując między innymi dwie efektowne wrzutki.

Pierwsza odsłona praktycznie w całości należała do Rosjan, którzy kontrolowali przebieg spotkania. Koreańczycy nie mogli pochwalić się szczelną defensywą, ich rywale nie mieli zatem najmniejszego kłopotu ze zdobywaniem bramek. Po kwadransie sąsiedzi Polski prowadzili 11:6, choć chwilę wcześniej Azjaci zaskoczyli ich efektowną wrzutką. 

REKLAMA

Zawodnicy z Korei nie potrafili przebić się przez rosyjski mur, jednak niejednokrotnie wprowadzali do gry tyle chaosu, że Rosjanie nie byli w stanie upilnować rywali. Drużyna skazywana na porażkę nie traciła zapału przez cały czas trwania pierwszej połowy. W ostatnich jej minutach znów popisali się wrzutką i bez strachu oddawali kolejne - mniej lub bardziej celne - rzuty. Po trzydziestu minutach w szeregach Rosji najlepszymi strzelcami byli Sziszkariew (6) i Kosorotov (5). 

Po powrocie na parkiet Sborna konsekwentnie powiększała przewagę i kontrolowała to, co działo się na boisku. W 42. minucie czerwoną kartkę z gradacji kar ujrzał Dmitrij Kiseljew. Koreańczycy wykorzystywali potknięcia rywali i cieszyli się z gry, co można było łatwo zauważyć. Spore straty nie podcinały im skrzydeł. Każda dobra akcja sprawiała natomiast, że kibice Azjatów wręcz wyskakiwali w powietrze z radości. Dobrze radzili sobie Suyoung oraz Kwang-soon Szczypiorniści ci byli najskuteczniejsi w swojej ekipie. Zawodnikiem meczu został Kim Dong-myung, jednak pomimo tego Rosjanie zwyciężyli 34:27.

Korea - Rosja  27:34 (13:20)

fot. S. PILLAUD/France Handball 2017

Tweet